05 Cze 2015, 21:19
Mój tata go widział i wiem tyle co przez telefon zdążył mi powiedzieć. Jutro będę wiedział więcej. To znajomy taty, plus mój ojciec ma jakiś układ z nim za wcześniej kupione auto.
Kto wie jak to wygląda dokładnie, może był stuknięty, ale np ten znajomy daje gwarancje na jakiś tam czas i wszystko naprawi co się 'przydarzy'.
Ogólnie uważam, że to auto przynajmniej o klasę wyżej niż te, o których wcześniej pisałem, więc raczej bez zastanowienia bym je wziął..