16 Gru 2010, 12:46
witam wszystkich mam pytanie bo juz naprawde nie wiem co robic zatankowalem z dupiatej stacji bo bylem w trasie i do jechalem do domu jakies 15 km przed domem zaczol traci moc na drugoi dzien po przyjezdzie nie chcial odpalic odkrecilem bak wylecial syf z niego wypukalem go bezyna ekstrakcyjna zalalem ON z shela wymienilem przewody ,filtry i zalalem go tym paliwem przejechalem 15 km i zaczol slabnac maksymalnie teraz wchodzi do 1500 obrotow i dalej nie chce isc a jeszcze czasami slabnie tak ze na wolnych obrotach spada mu do 500 i potem wzrasta do 850 900 i normalnie na wolnych chodzi pomuzcie bo niewiem co jest grane pytalem znajomych mechanikow to ze pompa to nie jest napewno prosze o porady z gory dzienkuje
Ostatnio edytowany przez
bartek2804, 16 Gru 2010, 13:58, edytowano w sumie 1 raz