Czy rzeczywiście Peugeot 206 to zły samochód?

23 Cze 2012, 17:56

Witam,
zastanawiam się nad kupnem samochodu Peugeot 206 (rocznik 2003, silnik 1,4 75KM).
Niestety po przeczytaniu ogromnej ilości negatywnych opinii na temat tego modelu
zaczynam poważnie zastanawiać się nad tym, czy to dobry wybór.
Jakie macie doświadczenia z tym samochodem? Czy rzeczywiście jest on taki zły?
Pozdrawiam
i zapraszam do dyskusji, za którą z góry dziękuję.
shk
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 01 2011
Auto: brak

18 Lip 2012, 13:40

Człowieku nawet nie patrz na to , zawieszenie nie na polskie drogi nie mozna nawet wiecej jak 120 jechac bo juz tak trzęsie i rzuca po drodze i wogóle rdza wszystko sie psuje odradzam , popatrz na jakies niemieckie VW ,audi albo skoda ale nie francuza!!!
adrian123
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 01 2009

14 Sie 2012, 15:30

silnik 1,4 HDI jest super oszczędny
intar1
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 01 1998

23 Sie 2012, 16:40

Zależy co kto lubi. Cóż, gdyby było takie złe to ludzie by nie kupowali, a po drogach jeździ tego mnóstwo. Cóż, faktycznie na dziurawe drogi nie jest najlepszy, ale da się jeździć. Mam porównanie jeżdziłam 307 i 206 to 307 znacznie lepiej sprawuje się na nierównej nawierzchni. A 206 jest dobry jak ktoś lubi mieć komfort i wyposażenie za niską cenę, dobrą zwrotność. Ja mam 2,0 HDi i niewiele pali, a jest bardzo energiczny. Co do awaryjności to jeden mówi tak drugi tak, zależy jak się komu trafi. Moi rodzice np mają 307 który cieszy się złą sławą a im się nie psuje wcale ;)
Cóż, zależy na co trafisz. Tak bardzo się ludzi nie słuchaj, bo ktoś Ci powie że ooo japończyk najlepszy i co, kupisz sobie mazde która owszem może i się za bardzo nie psuje, ale jeśli będziesz czuł że to nie to?
Pamiętaj że nie tylko awaryjność się liczy... Strasznie mnie irytuje jak ktoś uznaje tylko Audi, BMW, VW... Owszem może i są to dobre marki, ale to że ktoś coś źle powiedział to nie znaczy że od razu trzeba inne marki wykluczać (zwłaszcza kiedy się innego auta nigdy nie miało). Ponadto bez sensu jest porównywanie z autem z innego przedziału cenowego i segmentu. Jak komuś potrzebny mały, miejski, energiczny samochód, tani w użytkowaniu to jest idealny. Mnie np nie obchodzi że tylne kanapy są niewygodne i jest tam mało miejsca. Ja na nich nie jeżdżę i dzieci nie mam :)
Ale o tylnej belce pamiętaj by ją kontrolować regularnie, bo lubi się psuć ;)
Moja rada, nie bierz sobie do serca wszystkiego co mówią inni ludzie, każdy mówi co innego i bania od tego pęka, każdy jest wielbicielem innej marki. Obserwuj jak się jeździ, przecież samochód nie jest na całe życie, zawsze możesz wymienić.
klaudynka4
Nowicjusz
 
Posty: 18
Prawo jazdy: 09 09 2010