REKLAMA
Kolego co się polecasz, mówisz że z pomorza ?? To może okolice Starogardu? Bardzo słynne okolice w Polsce, tam wszystkie auta mają "oryginalne" książki serwisowe, "pierwszych" właścicieli "Mały" nie cofany przebieg, zadbane i ładnie wyglądające auto w końcu się "myło" 2 tygodnie gdzieś w Niemczech podczas powodzi. Każdy element można sprawdzić czujnikiem lakieru i zero szpachli, tylko składany z 5 części.
Jeśli z tych okolic jesteś to faktycznie tam prawa serwisu i fabryki nie obowiązują tam wszystko rządzi się swoim prawem...