REKLAMA
Witam,
Od kilku dni jestem właścicielem 4 letniego Landka Td4. Wszystko było ok do wczoraj - jechałem na stację benzynową na oparach paliwa (czuć było duży spadek mocy, samochód strasznie mulił). Po zalaniu baku do pełna moc wróciła ale dźwięk turbiny na wysokich obrotach jest inny niż wcześniej. Przedtem był to wysoki lekki gwizd teraz jest głośniej i no nie wiem jak to opisać, w każdym razie słychać różnicę w tonie dźwięku.
Co z tym robić? Jechać do serwisu? Jak poważna może to być sprawa. Przyznaję się bez bicia, że instrukcję przeczytałem dopiero "po fakcie" i w niej wyraźnie pisze, żeby NIE JEŹDZIĆ na resztkach...
Pozdrawiam
Tread