A ja na twoim miejscu sprawdziłbym czujnik temperatury.Trzeba go zmierzyć omomierzem.Niestety nie mam obecnie w pobliżu danych tego czujnika z twojego samochodu.Ale z całą pewnością te dane są w książce napraw i obsługi.Jeżeli nie masz takiej,to może któryś z forumowiczów ci podpowie jaki powinien być opór tego czujnika.
Jeżeli jest uszkodzony termostat,to silnik albo nagrzeje się chwila moment i w czasie jazdy zacznie się gotować woda w silniku,albo silnik będzie cały czas niedogrzany.Chyba,co rzadko się zdarza,że termostat będzie na wpół otwarty.Ale czy to sprawa termostatu,to można się bardzo łatwo przekonać bez żadnych kosztów - poprostu wystarczy go wyjąć i pojeździć bez niego.Jak objawy ustąpią i silnik będzie miał problem z nagrzaniem się,to wiadomo,że to termostat.A jak
kontrolka nadal będezie się zaświecała,to wiadomo będzie,że to nie termostat,a czujnik lub zapchany układ chłodzenia(np. chłodnica).Ale wtedy też bez termostatu silnik będzie się za bardzo nagrzewał.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...