Golf II układ hamulcowy

13 Paź 2007, 17:06

Witam
Mój problem polega na tym, że wymieniłem szczęki, odpowietrzyłem hamulce i nie mam hamulca.
A dokładnie jest tak:
- na wyłączonym silniku pedał jest twardy i nie opada
a na odpalonym... pedał opada... samochód hamuje zwalniając... nie ma żadnych przecieków więc co się stało ?

13 Paź 2007, 18:51

Sprawdź korektor hamowania jest przy tylnym lewym kole można go regulować.Jedna osoba niech naciska hamulec na zapalonym silniku a druga niech obserwuje dźwignię od korrektora tę dźwignię można przyblokować np prętem metalowym i powtorzyć probę .Na postoju sprawdź nozny hamulec raz z zaciągniętym ręcznym a drugi raz bez jeżeli wyczujesz dużą rożnicę na pedale to masz kłopoty z samoregulacją lub źle coś poskładałeś.

14 Paź 2007, 10:08

A nie odpowietrzałeś hamulców na zaciągniętym ręcznym?
Sprawdz też poziom płynu w zbiorniczku i czy jak masz miękki pedał na uruchomionym silniku,to czy nie wycieka gdzieś płyn.

15 Paź 2007, 23:44

Więc tak:
Dzisiaj cały dzień przy nim grzebałem i doszedłem do wniosku, że klocki które założyłem są do d*py, więc hamulec już sobie naprawie, ale mam kolejny problem:
Na początku myślałem, że padło serwa, albo pompa hamulcowa, bo wszystko na to wskazywało, więc kupiłem dziś pompę i serwo założyłem i to samo, więc tak jak wspomniałem powyżej jest to wina klocek... bo układ już z milion razy odpowietrzałem:)

A mój teraźniejszy problem polega teraz na tym, że ta "łapa" którą się zaczepia pedał hamulca ( od serwa wchodzi do środka pojazdu i zapina się ją o hamulec ) wychodzi jakby za mało bo pedał jest dosłownie o centymetr za nisko bo ciągle świeci się światło stopu, i czy przełożę na tą co była wcześniej czy na tą nową jest tak samo... co z tym zrobić ?

PS. Wystarczyło że tylko wykręciłem serwo ( przed wykręceniem było wszystko ok ), a gdy wkręciłem tą samą z powrotem świeci się ciągle stop

16 Paź 2007, 07:31

Co do świateł stopu - musisz wyregulować włącznik świateł stopu poprzez jego wkręcenie do momentu aż światło stopu zgaśnie.Włacznik ten powinien być nad lub pod pedałem hamulca.Istnieje też możliwość,że poprostu ten włącznik się zaciął.
Co do samych hamulców - sprawdź przewody hamulcowe i wszystkie złączki - może się okazać,że w trakcie odpowietrzania poprzez nieszczelność do układu dostaje się powietrze.

16 Paź 2007, 15:06

Co do przewodów hamulcowych możesz mieć racje bo oprócz nich wszystko sprawdziłem i jest ok

Tego wyłącznika nie da sie wyregulować on jest zakręcany jak żarówka np. od kierunków wkłada się go i przekręca i już się trzyma....nie zablokował się

16 Paź 2007, 22:10

Więc coś źle skręciłes,skoro światła stopu ci świecą.Jak wyciągałes serwo,to spróbuj je wyregulować - obniżyć.Wówczas cały sworzeń wraz z pedałem obniżą się i wyłącznik wyłączy stopy.

18 Paź 2007, 21:40

Dobra stop zrobiony
Ale przecież to nie był by mój samochód gdyby coś kolejnego nie zaczęło się walić, a mianowicie.. odpowietrzałem koła w kolejności :
1 - prawe tylne
2 - lewe przednie
3 - lewe tylnie
4 - prawe przednie

Podobno tak trzeba, iż pompa działa po przekątnych.

W ogóle proszę napiszcie czy w dobrej kolejności odpowietrzałem.

Po moim sposobie dpowietrzania hamulec jest "brzytwa" wcisne leciutko pedał i samochód staje dęba, ale nie wiem czemu wystarczy, że pojeżdze tak z 2 godziny i znów pedał miekknie i dęba staje tylko prawe koło przednie, ale to jak wcisne pedał w podłogę no i gdy znów przystępuje do odpowietrzania układ jest zapowietrzony... mimo że w cześniej już nie był:)

Nigdzie nie ma żadnych wycieków

Poradźcie coś bo już mam go dosyć

18 Paź 2007, 22:23

mi sie wydaję ze zle kolega opowietrzał.podobno powinno sie od koła które sie znajduje sie najdalej od pompy hamulcowej.ja bym tak-prawe tył,lewe tył,prawe przód,lewe przód.nie bede sie spierał.jeśli nie mam racje prosze mnie poprawić

18 Paź 2007, 22:41

A ja myślę, że możesz mieć rację bo jeszcze tylko na ten sposób nie próbowałem... jutro się popawie i napisze co z tego wyszło:)

19 Paź 2007, 07:51

próbuj i nadawaj co z tego wyszło

19 Paź 2007, 07:58

chicken 19: Z krytyką kolejności odpowietrzania toś się, Kolego nieźle "walnął" !? Przeczytaj jeszcze raz posta adik 1989...? Przecież On w takiej kolejności odpowietrzał!

19 Paź 2007, 08:24

adik1989 napisał(a):Dobra stop zrobiony
Ale przecież to nie był by mój samochód gdyby coś kolejnego nie zaczęło się walić, a mianowicie.. odpowietrzałem koła w kolejności :
1 - prawe tylne
2 - lewe przednie
3 - lewe tylnie
4 - prawe przednie

chyba kolega fordon jeszcze zaspany

ja napisałem w kolejności-prawy tył,lewy tył,prawy przód,lewy przód,prosze jeszcze raz sprawdzić.czy teraz widać róznice?pozdrawiam

19 Paź 2007, 08:25

Jeżeli układ hamulcowy byłby zapowietrzony to pedał byłby miękki na zgaszonym silniku a po kilku szybkich naciśnięciach twardniał.

19 Paź 2007, 08:28

Fordon - przeczytaj uważnie posty obu kolegów i sprawdż czy masz rację,zanim sam zaczniesz krytykować

.Prawidłową kolejność odpowietrzania podał kolega Chicken_19.
Andrzej_124 - z tym korektorem,to chyba nie do końca tak jest?Wg mnie korektor na tylnych hamulcach służy do czego innego.Co do tego miękkiego i twardego pedału,to też za bardzo chyba nie masz racji?Jak hamulec jest zapowietrzony,to jest miękki bez różnicy czy na uruchomionym silniku czy na zgaszonym.Jak jest prawidło odpowietrzony,to pedał jest twardy tak samo jak na uruchomionym jak i zgaszonym silniku.Chyba nie do końca znasz działanie serwa hamulcowego?
Co do tematu - skoro nie ma żadnych wycieków,to albo przepuszczają odpowietrzniki przy kołach(zasysają powietrze) albo masz zapowietrzoną pompę hamulcową lub pompa się zapowietrza.Domyślam się,że odpowietrzników nie wymieniłeś?Napisz jeszcze,w jaki sposób odpowietrzasz te hamulce - po kolei jakie czynności wykonujesz.Być może coś robisz źle przy samym odpowietrzaniu.

Golf II układ hamulcowy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum