Honda civic TDI

14 Lip 2010, 09:48

Witam.
Co padło w moim samochodzie (civic 1.7 TDI rok 2002) jeśli miesiąc temu miał robioną regenerację turbiny z uwagi na spadek mocy do prędkości żółwia... a teraz na nowo to samo... plus dziwne dźwięki w silniku i dramatyczne białe dymy z rury wydechowej? Odpala, pali się kontrolka silnika i dymi tak, ze nic nie widać no i nie ma przyspieszenia...
jones13
jones13
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Kraków

14 Lip 2010, 10:51

Podstawowa sprawa to sprawdzenie czy ubywa płynu chłodzącego ze zbiorniczka jeśli nie to sprawdź olej jak zaczyna brać olej to całkiem prawdopodobne że turbo walnęło no i nie polecam jeździć tym autem.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

16 Lip 2010, 14:20

Dziękuję za info :smile:
Samochód na lawecie pojechał do mechanika...który na razie też nie wie co mu jest. Płynu chłodzącego znacząco ubywało od początku kiedy go mam tj. od dwóch lat, ale nie był to wtedy problem bo nic się nie działo niepokojącego. Nie widać też ubywającego oleju...jeśli to turbina, która ostatnio miesiąc temu była regenerowana to możliwe, że nie zrobili tego jak trzeba? Podobno może to być problem z jakąś uszczelką albo z przewodami....czy to oznacza,że turbina już tym razem jest do wymiany na nową? Jaki to będzie koszt w takim razie?
jones13
jones13
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Kraków

17 Lip 2010, 17:26

Na zakłady regenerujące turbiny trzeba uważać bo nieraz odwalają fuszerkę szanujący się zakład daję jakąś gwarancję na wykonaną naprawę i wtedy nie ma problemu. Mogło coś strzelić i płyn dostaje się do komory spalania. Trzeba szukać.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

22 Sie 2010, 08:58

Kontynuuje wątek regenerowanej turbiny... po raz drugi po regeneracji turbiny po tygodniu jazdy znowu to samo....coś strzeliło podczas jazdy i znowu moc spadła do 2 tys obrotów max... i świszczy pod maską. Mam nadzieje, że silnik jeszcze nie poszedł? Czy jest sens kupienia używanej turbiny? Samochód ma przejechane 165 tys km..fakt, że był sprowadzany, ale to przecież japończyk...więc powinien przejechać conajmniej dwa razy tyle..
Dziekuję z góry za doradę.
jones13
jones13
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Kraków
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Komfortowe fotele nowej Skody Octavia
    Ergonomiczne fotele nowej ŠKODY OCTAVIA zostały wyróżnione znakiem AGR "Testowane i zalecane" przez niemiecką kampanię Zdrowe Plecy (AGR - Aktion Gesunder Rücken). Fotele zyskały rekomendacje niezależnych ...
    Najważniejsze informacje dotyczące wymiany turbosprężarki
    Czy naprawa turbosprężarek zawsze jest opłacalna? Tańsze rozwiązania nie zawsze przynoszą zadowalający efekt, a koszty naprawy często zamiast się zmniejszać, rosną. W silnikach Diesla większość turbosprężarek ma obecnie konstrukcję ...