Honda Prelude 2.0

25 Sty 2016, 00:20

Witam
Przymierzam się do zakupu Preludy z silnikiem 2.0 gdyż na aukcjach ofert samochodu w tej wersji silnikowej jest najwięcej wiec jest w czym wybierać :D
Czytałem opinie,że niestety ten silnik to muł w tym aucie i tutaj mam wątpliwości czy pakować się w kupno Preludy w 2.0
Nie ukrywam,że wolałbym 2.0 ze względu na ubezpieczenie gdyż jestem młodą osobą,a koszty ubezpieczenia są wysokie :(
I tutaj moje pytanie czy dwulitrówka daje rade w tym samochodzie oraz czy ten silnik jest podatny na tuning ?
Z góry dziękuję za pomoc :wink:
Wacław07
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Taczka

25 Sty 2016, 09:11

Wacław07 napisał(a):I tutaj moje pytanie czy dwulitrówka daje rade w tym samochodzie oraz czy ten silnik jest podatny na tuning ?


Daje radę w kategorii softowej jazdy... :)
Co do tuningu to silniki hanki są rozpracowane w 100% jednakże uważam że 3/4 tych modów jest to fikcja uprawiana przez młodych ludzi poparta śmiesznymi efektami...

Ogólnie masz 3y opcje:

1) swap na coś mocniejszego
2) dłubanie przy tym co jest czyli wydechy, wałki + strojenie
3) turbo/kompresor + strojenie

Opisywanie dokładnie tych modów nie ma sensu jak nie określisz swoich potrzeb i nie będziesz miał worka kasy...

Przez określenie swoich potrzeb rozumiem samodzielne drążenie tematu czyli wycieczka na tor jazda RWD/FWD/AWD w różnych set-up ach czyli turbo lub n/a albo r6/v8...

I pamiętaj jedna złotą zasadę nie słuchaj małoletnich farmazoniarzy bo oni pierniczą jak to wywalenie katalizatora daje pałer a Ty płacisz... :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10318
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

25 Sty 2016, 12:01

Moje wymagania nie są aż tak wygórowane żeby robić z tego samochodu super przecinaka , myślałem bardziej o tym by zwiększyć moc silnika o te 20-30KM.
Myślę że to mi by w zupełności wystarczyło.
Na pewno turbo i kompresor odpada :no: więc skłaniał bym się bardziej do tej opcji dłubania przy tym co jest :D
I tutaj się boję tego,że okaże się,że wpakowałem grube pieniądze w samochód by polepszyć jego osiągi,a wyniki okażą się mizerne i usłyszę,że nic z tego się nie da wyciągnąć.
Wacław07
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Taczka

25 Sty 2016, 12:14

Wacław07 napisał(a):I tutaj się boję tego,że okaże się,że wpakowałem grube pieniądze w samochód by polepszyć jego osiągi,a wyniki okażą się mizerne i usłyszę,że nic z tego się nie da wyciągnąć.


To możesz być pewny w 99%

Pamiętaj wszystkie mody żeby coś dały muszą się skończyć strojeniem i to u kogoś ogarniętego...
Więc zrób pomiar przed modami później rób mody i strojenie i sprawdź ponownie parametry... jeżeli nawet zmienisz wydech, dolot, wałki i wyjdzie 30km więcej to i tak nie znaczy że auto będzie szybsze bo jest jeszcze niut jego pojawianie się oraz utrzymywanie.
I jak popytasz na forach to zawsze jest ten sam schemat że ktoś coś zrobił śmieszny mod i dupo hamownia wykazała wzrost pałera co jest oczywiście lipą bo nie ma nic na papierze już nie mówiąc o porównaniu drogowym do auta w serii...

Ogólnie pamiętaj że dorabiając pałera musisz myśleć o Nm a do tego potrzebujesz paliwo, zapłon i powietrze więc dwie pierwsze pozycje skombinuje seryjny komputer a powietrza skąd weźmie :mrgreen: :?:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10318
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

25 Sty 2016, 15:06

Hanki można bardzo ładnie tuningować z naprawdę ciekawymi efektami, ale jest jeden problem - nie są to tanie zabawy, dlatego większość tuningowanych hond na rynku to pic na wodę - typowy kierowca takiego samochodu nie ma środków na zrobienie tego porządnie.

Wacław07 napisał(a):I tutaj się boję tego,że okaże się,że wpakowałem grube pieniądze w samochód by polepszyć jego osiągi,a wyniki okażą się mizerne i usłyszę,że nic z tego się nie da wyciągnąć.

Tak to już z tuningiem jest, opłaca się to tylko petrolheadom którym sprawia to przyjemność, większości "normalnej" populacji się to nie kalkuluje :D
szybki napisał(a):Pamiętaj wszystkie mody żeby coś dały muszą się skończyć strojeniem i to u kogoś ogarniętego...

Niekoniecznie, mody bez strojenia dalej coś dają, chociaż są to mniejsze przyrosty. W przypadku kiedy rozkładamy zakup poszczególnych modów na przestrzeni czasu moim zdaniem lepiej montować po kolei, a na strojenie udać się gdy wszystko będzie gotowe, a nie co parę tygodni pędzić stroić :ok: Chyba że jeden mod na parę miesięcy, wtedy czemu nie.
szybki napisał(a):
Ogólnie pamiętaj że dorabiając pałera musisz myśleć o Nm a do tego potrzebujesz paliwo, zapłon i powietrze więc dwie pierwsze pozycje skombinuje seryjny komputer a powietrza skąd weźmie :mrgreen: :?:

Mody typu 20-30km idzie zrobić bez większych problemów relatywnie umiarkowanym kosztem, na upartego bez dolotu :naughty: Dobre doloty nie są tanie i nie zawsze się opłacają, no chyba że za dolot rozumie ktoś montaż stożka :lol:

Szukaj 2.2, może naszukasz się trochę więcej i ubezpieczenie będzie lekko wyższe, ale dalej wyjdzie taniej niż gdybyś miał doprowadać 2.0 do osiągów 2.2
Oczywiście standardowa rada - szukaj serii i ewentualne mody rób sam.

I jeszcze jedno, jakiś szczególny powód dlaczego preluda? Ani to się jakoś wybitnie dobrze nie prowadzi, demonem prędkości też nie jest.
Dopamine
Aktywny
 
Posty: 279
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Elise k20z4 in progress
Silnik: K20Z4
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

25 Sty 2016, 15:35

blackmeritum napisał(a):Niekoniecznie, mody bez strojenia dalej coś dają, chociaż są to mniejsze przyrosty. W przypadku kiedy rozkładamy zakup poszczególnych modów na przestrzeni czasu moim zdaniem lepiej montować po kolei, a na strojenie udać się gdy wszystko będzie gotowe, a nie co parę tygodni pędzić stroić :ok: Chyba że jeden mod na parę miesięcy, wtedy czemu nie.


Mody bez strojenia dają efekt placebo i nic więcej :ok: ale jak najbardziej można sobie po kolei dokładać gadżety a na końcu wystroić... mówię tu o prostych tematach.

blackmeritum napisał(a):Mody typu 20-30km idzie zrobić bez większych problemów relatywnie umiarkowanym kosztem, na upartego bez dolotu :naughty:


A ile aut n/a stuningowałeś że stwierdzasz łatwy wzrost mocy o 20-30km i to w takiej pstynce jak 2,0...??

Zapominasz o jednej ważnej sprawie jeżeli zwiększysz moc bez strojenia (jakimś cudem Ci się to uda z potwierdzeniem na hamce) to w jakich zakresach obrotów przybędzie ta moc... :?: bo komputer sam to ustawi... :no:
Następna sprawa co z Nm :?: bo jeżeli nie wzrośnie to też z szybszej jazdy będzie lipa...
A co jak Nm szarpnie Ci z dołu i momentalnie spadnie do poziomu sprzed modyfikacji :?: Na hamce wyjdzie cyfrowy pozytyw, na plecach odczujesz lepsze przyśpieszenie a auto i tak będzie jechać tak samo...

Na sam koniec powiemmm Ci tak jak ktoś Ci opowiada farmazony o tuningu n/a to niech Ci pokaże wykres z hamki (koniecznie tej samej) sprzed modów i po modach oraz drogową ustawkę z takim samym autem też shamowanym na tym samym sprzęcie... już nie wspomne o sprawdzeniu felg, opon, masy kierownika itp. wtedy stwierdzisz co jest ok. Jeżeli tego nie zobaczysz to 99% opisowych tuningów możesz uznać za brednie.

P.s

Dłubałem przy V8kach idąc tropem wydechów, dolotów innych ślumoków i nic nie dawało ba nawet pogarszało... i też tak samo robiłem przy silnikach turbo nie wychodziła taka lipa jak z n/a ale też różowo nie jest.
I co ciekawe jak robiłem mody to dostałem do ręki wykresy z filmami aut po modach jakie super były przyrosty i też wyszła lipa... :lol:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10318
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW w leasingu – o czym warto pamiętać?
    Luksusowe modele BMW cieszą się dużym zainteresowaniem zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Korzystne rozwiązanie stanowi szczególnie BMW leasing. Na co zwrócić uwagę, decydując się na tę formę finansowania? ...
    Porady dla kierowców przed wyjazdem na wakacje
    Dobre i sprawdzone w serwisie opony, prawidłowe ciśnienie, odpowiednia głębokość bieżnika, wyposażenie awaryjne – to najważniejsze elementy, które należy sprawdzić przed podróżą autem na wakacje. Ważna ...

25 Sty 2016, 17:36

szybki napisał(a):A ile aut n/a stuningowałeś że stwierdzasz łatwy wzrost mocy o 20-30km i to w takiej pstynce jak 2,0...??

Zapominasz o jednej ważnej sprawie jeżeli zwiększysz moc bez strojenia (jakimś cudem Ci się to uda z potwierdzeniem na hamce) to w jakich zakresach obrotów przybędzie ta moc... :?: bo komputer sam to ustawi... :no:
Następna sprawa co z Nm :?: bo jeżeli nie wzrośnie to też z szybszej jazdy będzie lipa...
A co jak Nm szarpnie Ci z dołu i momentalnie spadnie do poziomu sprzed modyfikacji :?: Na hamce wyjdzie cyfrowy pozytyw, na plecach odczujesz lepsze przyśpieszenie a auto i tak będzie jechać tak samo...

Jak tak teraz myślę to z n/a ... jeden :oops: Pisałem o FI, moja głupia głowa jakoś nie wpadła na to że preludce tego ze świecą szukać :/
Dopamine
Aktywny
 
Posty: 279
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Elise k20z4 in progress
Silnik: K20Z4
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

25 Sty 2016, 18:28

Czyli podsumowując nie warto pakować pieniędzy w tuning mechaniczny tego silnika...no cóż trzeba się z tym podgodzić :/
Mimo to chyba zostanę przy moim wyborze gdyż zwyczajnie podoba mi się ten samochód.
Może postaram się poszukać wersji 2.2 ale będzie ciężej gdyż jest ich mniej w ofertach portali aukcyjnych.
Myślę,że w przyszłości będzie mnie trochę kusiło by coś pokopać w aucie (nie koniecznie w hondzie) no cóż taka natura człowieka :P ale jak już coś to przede wszystkim zrobić to trzeba z głową .
Wacław07
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Taczka

25 Sty 2016, 19:12

Wacław07 napisał(a):Czyli podsumowując nie warto pakować pieniędzy w tuning mechaniczny tego silnika...no cóż trzeba się z tym podgodzić :/
Mimo to chyba zostanę przy moim wyborze gdyż zwyczajnie podoba mi się ten samochód.
Może postaram się poszukać wersji 2.2 ale będzie ciężej gdyż jest ich mniej w ofertach portali aukcyjnych.
Myślę,że w przyszłości będzie mnie trochę kusiło by coś pokopać w aucie (nie koniecznie w hondzie) no cóż taka natura człowieka :P ale jak już coś to przede wszystkim zrobić to trzeba z głową .

1sza zasada przy kupowaniu samochodu - nie spiesz się. Poczekaj na ładną 2.2.
Dopamine
Aktywny
 
Posty: 279
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Elise k20z4 in progress
Silnik: K20Z4
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

25 Sty 2016, 19:48

Zawsze zostaje jeszcze kupno 2.0 i po jakimś czasie swap - czy to na 2.2 czy też jakiś inny silnik (2JZ :naughty: ).
Żółtek
Aktywny
 
Posty: 294
Prawo jazdy: 06 08 2015
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: C5 mk1
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

25 Sty 2016, 20:40

2jz do preludki? No nie przesadzajmy, lubię absurdalne projekty ale to już lekko przesada :roll: Samo przerobienie na RWD to drugi samochód, do tego zmiana zawieszenia, wzmocnienie ramy itd. żeby jakoś się przy tej mocy trzymała, wszystkie mocowania i część osprzętu trzeba by kompletnie od nowa zrobić żeby to dopasować, a do tego jeszcze koszt silnika - i mamy 3-4 preludki :D Nie bez powodu mało jest takich projektów, pewnie poniżej 10ciu RWD i myślę że żadnego 2jz, a przynajmniej o żadnym nigdzie nie słyszałem.
Dopamine
Aktywny
 
Posty: 279
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Elise k20z4 in progress
Silnik: K20Z4
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

25 Sty 2016, 20:43

Dzięki wszystkim za opinie i porady :ok:
Wacław07
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Taczka