Jak podjeżdżać pod ośnieżone i oblodzone wzniesienia?

19 Sty 2017, 15:03

Wjazd na ośnieżone i oblodzone wzniesienie może być niebezpieczny. Ostrożność jest jak najbardziej wskazana, ale wielu kierowców rozumie to jako wolne podjeżdżanie pod górę. Jednak w tym przypadku przy zbyt małej prędkości auto może zatrzymać się na oblodzonym wzniesieniu, co niesie ryzyko, że samochód zacznie się zsuwać.
Jak podjeżdżać pod ośnieżone i oblodzone wzniesienia?
"Podjeżdżając do wzniesienia należy nabrać nieco rozpędu, a następnie utrzymywać prędkość, co może oznaczać dodanie nieco gazu. Najlepiej ustawić taki bieg, który pozwoli na niezmienianie go na niższy w czasie jazdy" radzi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Rozpęd i stała prędkość minimalizuje ryzyko zatrzymania się na wzniesieniu. Gdy jednak koła zaczynają kręcić się w miejscu, kierowca musi zatrzymać auto i próbować ponownie ruszyć, gdyż każde dodanie gazu zwiększy efekt buksowania. Ważne, aby koła były skierowane do jazdy na wprost, gdyż skręt kół dodatkowo destabilizuje pojazd.

Pokonując wzniesienie zimą, należy zachować jak największy odstęp od poprzedzającego samochodu. Jeśli to możliwe, najbezpieczniej jest poczekać, aż poprzedzający pojazd wjedzie na górę. Szczególnie gdy wzniesienie jest bardzo strome lub poruszamy się za samochodem ciężarowym albo TIR-em. Te pojazdy są szczególnie narażone na problemy związane z pokonywaniem wzniesienia, ze względu na rozmiar i wagę łatwiej tracą przyczepność i mogą zacząć zsuwać się w dół.

Im trudniejsze warunki atmosferyczne, tym bardziej istotną rolę odgrywają umiejętności i wiedza kierowcy. "Na pewno kierowca, który miał okazję doskonalić swoje umiejętności w bezpiecznych warunkach, w takiej sytuacji będzie czuł się pewniej, jego reakcje będą bezpieczniejsze i podyktowane znajomością tego jak zachowa się auto" dodaje Zbigniew Weseli.

Po pokonaniu szczytu wzniesienia należy zdjąć nogę z gazu i zredukować prędkość biegami. Bardzo ważne jest, aby nie hamować jednocześnie skręcając, ponieważ łatwo wtedy stracić przyczepność.

Jeżeli macie jakieś doświadczenia, dodatkowe rady przy podjeżdżaniu pod strome wzniesienia w okresie zimowym to zapraszamy do wypowiedzi poniżej :ok:

źródło: Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3781
Zdjęcia: 13077
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

19 Sty 2017, 16:21

W miarę możliwości, starajmy się nie jechać "po śladach", śnieg ma jednak o wiele lepszą przyczepność od wyślizganego lodu. Przydaje się to nawet podczas hamowania.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3674
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

19 Sty 2017, 17:46

Jeżeli jest to dosyć stromy podjazd widać że może być ślisko i nie mamy napędu 4x4 to warto pomyśleć nad założeniem łańcuchów.

W sytuacji kiedy nie udało nam się podjechać i samochód zaczyna nam się ześlizgiwać trzeba pamiętać żeby delikatnie zmienić tor jazdy tak aby samochód trafił na ubity śnieg wtedy łatwiej będzie go zatrzymać.

Tu nie ma co ukrywać że w zimie w takich warunkach dużą robotę robią dobre opony zimowe.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

26 Sty 2017, 14:57

Ja nigdy nie jeżdżę po śladach. Już lepiej się turlać po śniegu powoli do góry niż zjeżdżać po lodzie w dół
Szada6
Nowicjusz
 
Posty: 14
Prawo jazdy: 19 03 2005
Przebieg/rok: 31tys. km
Auto: Peugeot 206
Silnik: 1.6 81 kW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

17 Lut 2018, 13:00

Gdy zaistnieje taka sytuacja ,ze auto zatrzyma sie podczas jazdy pod gore na oblodzonej drodze by nie zaczelo sie zsuwac nalezy dac mu w palnik tak by obracajace sie kola usunely warstwe lodu,wytopily go ,by kola mogly dobrac sie do twardego podloza,nie wolno przestac,gdy suto zacznie sie juz zsuwac w tyl to lipa.Go4zej jest w przypadku automatycznych skrzyn,mozna je w ten sposob uszkodzic,no ale coz,bezpieczenstwo wazniejsze.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8465
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    LED-owa rewolucja
    Jeszcze niedawno za szczyt nowoczesności uchodziły reflektory biksenonowe, jednak ich kariera już dobiega końca – dziś nowe modele aut coraz częściej wyposażane są w reflektory LED. Mało kto wie, że pierwszym samochodem ...