Jakie auto za 2-3 tysiące ???

31 Mar 2010, 08:29

barol91 napisał(a):A może tak Skoda Favorit z koncowych lat produkcji??


Zarujesz? skody z lat 90 wlasnie przez favoritke maja opinie gownowozu ktora sie za nią ciagnie az do dnia dzisiejszego.Nie proponuj tego szrotu wiecej.

Ps. Nowy skody sa dobre
illusion
Aktywny
 
Posty: 343
Miejscowość: Poznań

31 Mar 2010, 08:34

Witam
Ja mam do sprzedania fajnego merca 190 - od 12 lat w rodzinie 2.0 benzynka - polecam super stan

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
jacekkuchta
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: solec kujawski

31 Mar 2010, 10:18

falusinski napisał(a):Na twoim miejscu napewno nie bralbym ropnioka- za te pieniadze nie dostaniesz nic w dobrym stanie a koszty czesci mocno odczuje twoja kieszen (chyba ze jakis wyjatek). Nie sugerowalbym sie rowniez ogolna opinia o samochodach tej czy owej marki. Szukalbym jakiegokolwiek samochodu w dobrym stanie- podstawa to dobra blacha bo z ruda nie dasz sobie rady jesli nie masz pieniedzy (czesci do silnika mozesz znalezc nawet na szrocie, chociaz i tam juz nie sa takie tanie jak kiedys). No i jak najmlodszy rocznik (osobiscie wolalbym CC z 96r niz audi z 88).


A ja osobiście nadal wolałbym Audi z 88 które się wogle nie psuje.
CC-jezdziłem troche i widziałem jak CC stoi z podniesioną maską w trasie.
środek niema porównania do CC komfort jazdy również,jedziesz jak przyklejony w asfalt jak i w zakręty o którym CC może pomarzyć :mrgreen: golf II też :mrgreen: (tylko nie przesadzać)

ropniak to jest cudo w audi super sprawa nic się nie psuje bardzo ekonomiczny miłe zaskoczenie nic tylko jeżdzić :wink: a o blacharce się nie myśli super :mrgreen: i to pomimo wieku.pięknie :wink:

To auto na medal niemiecka solidmość i trwałość.mająca swe poparcie w żeczywistości. :grin:
Konsar008
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 95
Miejscowość: Północ

31 Mar 2010, 11:07

To że Twój się dotychczas nie psuje, nie znaczy że wszystkie takie są :roll: Każdy samochód się psuje prędzej czy później, nawet roczny, a co dopiero 22 letni.
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

31 Mar 2010, 13:02

Konsar008 napisał(a):A ja osobiście nadal wolałbym Audi z 88 które się wogle nie psuje


kolego nie napisalem ze wszytskie stare diesle sa zle ale napewno benzyne kupi sie taniej, mlodszy rocznik i bedzie tansza w eksploatacji (oczywiscie chodzi o czesci)- to powie ci kazdy mechanik. Jednak jak juz mowilem zdarzaja sie wyjatki. Ale raczej to co w starym ropnioku zaoszczedzi sie na paliwie trzeba bedzie wydac na czesci wiec bilans wychodzi na zero. Co kto woli mozna jezdzic spokojnie benzyna albo trzymac diesla u mechanika i jezdzic tramwajem.
falusinski
Początkujący
 
Posty: 60
Miejscowość: śląskie/łódzkie

31 Mar 2010, 13:07

illusion napisał(a):
barol91 napisał(a):A może tak Skoda Favorit z koncowych lat produkcji??


Zarujesz? skody z lat 90 wlasnie przez favoritke maja opinie gownowozu ktora sie za nią ciagnie az do dnia dzisiejszego.Nie proponuj tego szrotu wiecej.

Ps. Nowy skody sa dobre



tylko że jak jakiś czas temu szukałem dupowozu dla siebie to było pare osób które polecało mi własnie Favoritke,zresztą znajomy miał i był zadowolony.

A może VW Polo,troche sie nim smigało i moge naprawde go polecić bo fajne i udane autko.
[link do oferty na Allegro wygasł]
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak bezpiecznie podróżować w ciąży?
    Kobiety spodziewające się dziecka powinny wiedzieć, jak bezpiecznie podróżować zarówno za kierownicą, jak i na fotelu pasażera. Jak więc podróżować bezpiecznie w ciąży? Oto nasze wskazówki: Pasy ...
    Rzadko spotykane samochody Lexusa. Znasz wszystkie?
    Lexus RX czy LFA to samochody, o których słyszał praktycznie każdy. Ale w historii japońskiej marki powstały auta koncepcyjne, egzemplarze pokazowe, a nawet model produkcyjny, których w Polsce praktycznie nie ...

31 Mar 2010, 13:40

Konsar008 napisał(a):
falusinski napisał(a):Na twoim miejscu napewno nie bralbym ropnioka- za te pieniadze nie dostaniesz nic w dobrym stanie a koszty czesci mocno odczuje twoja kieszen (chyba ze jakis wyjatek). Nie sugerowalbym sie rowniez ogolna opinia o samochodach tej czy owej marki. Szukalbym jakiegokolwiek samochodu w dobrym stanie- podstawa to dobra blacha bo z ruda nie dasz sobie rady jesli nie masz pieniedzy (czesci do silnika mozesz znalezc nawet na szrocie, chociaz i tam juz nie sa takie tanie jak kiedys). No i jak najmlodszy rocznik (osobiscie wolalbym CC z 96r niz audi z 88).


A ja osobiście nadal wolałbym Audi z 88 które się wogle nie psuje.
CC-jezdziłem troche i widziałem jak CC stoi z podniesioną maską w trasie.
środek niema porównania do CC komfort jazdy również,jedziesz jak przyklejony w asfalt jak i w zakręty o którym CC może pomarzyć :mrgreen: golf II też :mrgreen: (tylko nie przesadzać)

ropniak to jest cudo w audi super sprawa nic się nie psuje bardzo ekonomiczny miłe zaskoczenie nic tylko jeżdzić :wink: a o blacharce się nie myśli super :mrgreen: i to pomimo wieku.pięknie :wink:

To auto na medal niemiecka solidmość i trwałość.mająca swe poparcie w żeczywistości. :grin:

1 kwietnia się zbliża :lol: :lol: :lol:
bo wątpię, że ktoś napisał to na serio.
A może Nexia?
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Mar 2010, 15:49

Punto - sąsiad ma i mu co chwile coś się psuje, poza tym Punto to raczej za 3,5-4 tys chodzą, no ale jakby było jakieś fajne po okazji to czemu nie

Polo - trochę ich mało do sprzedania jest, a jak już widzę jakieś ogłoszenia to tak nie wyglądają najlepiej i dość często są w dieslu, jeszcze wydaje mi się, że będzie chyba dość ciasno no i brak jest wersji 5d
Ogólnie powiem tak małe auta (Polo, Clio, Fiesta) to jest taka alternatywa bo szukam jakiegoś kompakta albo autko z klasy średniej, takie to bym tylko wziął jakby miało w miarę mocny silnik i jakby było w rzeczywiście bardzo dobrym stanie.

Nexia - odpada nie podoba mi się z zewnątrz oraz w środku, ale słyszałem, że to nie jest zły wybór, jednak jakoś mnie nie przekonuje

A co uważacie o Passacie B3 (czy warto za tę kwote), Renault 19 i o Hyundaiu Pony (podobno całkiem niezły) ???
MP91
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Ruda Śl

31 Mar 2010, 16:30

za 3k nie masz co wybrzydzac co do modelu auta, liczby drzwi, koloru. Musisz brac to co jest w dobrym stanie i blisko twojego miejsca zamieszkania. No chyba ze kobita ci do fiesty, nexii nie wsiadzie wtedy zawsze mozesz wziac ot chocby taka meganke [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] troche rdzy ale silnik "pszczolka" :wink: oczywiscie zart :!:
falusinski
Początkujący
 
Posty: 60
Miejscowość: śląskie/łódzkie

31 Mar 2010, 17:43

jacekkuchta napisał(a):Witam
Ja mam do sprzedania fajnego merca 190 - od 12 lat w rodzinie 2.0 benzynka - polecam super stan

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Fajna reklama ;)
Tak serio to popatrz na sunny. Kolega ma i sobie go chwali
1/4 MILI
skarbimierz
Początkujący
 
Posty: 122
Miejscowość: Skarbimierz

31 Mar 2010, 18:49

Renault 19 to bdb samochodzik tak samo jak Pony,znajomy ma i robi z nim co chce i autko dalej śmiga.A myślałeś np o Escorcie czy Toledo??
np takie:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
za 3tys nie ma co wybrzydzać,trzeba brać to co jest wmiare dobrym stanie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

31 Mar 2010, 20:43

Jasiek90 napisał(a):
Konsar008 napisał(a):
falusinski napisał(a):Na twoim miejscu napewno nie bralbym ropnioka- za te pieniadze nie dostaniesz nic w dobrym stanie a koszty czesci mocno odczuje twoja kieszen (chyba ze jakis wyjatek). Nie sugerowalbym sie rowniez ogolna opinia o samochodach tej czy owej marki. Szukalbym jakiegokolwiek samochodu w dobrym stanie- podstawa to dobra blacha bo z ruda nie dasz sobie rady jesli nie masz pieniedzy (czesci do silnika mozesz znalezc nawet na szrocie, chociaz i tam juz nie sa takie tanie jak kiedys). No i jak najmlodszy rocznik (osobiscie wolalbym CC z 96r niz audi z 88).


A ja osobiście nadal wolałbym Audi z 88 które się wogle nie psuje.
CC-jezdziłem troche i widziałem jak CC stoi z podniesioną maską w trasie.
środek niema porównania do CC komfort jazdy również,jedziesz jak przyklejony w asfalt jak i w zakręty o którym CC może pomarzyć :mrgreen: golf II też :mrgreen: (tylko nie przesadzać)

ropniak to jest cudo w audi super sprawa nic się nie psuje bardzo ekonomiczny miłe zaskoczenie nic tylko jeżdzić :wink: a o blacharce się nie myśli super :mrgreen: i to pomimo wieku.pięknie :wink:

To auto na medal niemiecka solidmość i trwałość.mająca swe poparcie w żeczywistości. :grin:

1 kwietnia się zbliża :lol: :lol: :lol:
bo wątpię, że ktoś napisał to na serio.
A może Nexia?


Na serio a jak mi nie wierzysz masz na potwierdzenie opinie

[ Dodano: Sro Mar 31, 2010 21:52 ]
falusinski napisał(a):
Konsar008 napisał(a):A ja osobiście nadal wolałbym Audi z 88 które się wogle nie psuje


kolego nie napisalem ze wszytskie stare diesle sa zle ale napewno benzyne kupi sie taniej, mlodszy rocznik i bedzie tansza w eksploatacji (oczywiscie chodzi o czesci)- to powie ci kazdy mechanik. Jednak jak juz mowilem zdarzaja sie wyjatki. Ale raczej to co w starym ropnioku zaoszczedzi sie na paliwie trzeba bedzie wydac na czesci wiec bilans wychodzi na zero. Co kto woli mozna jezdzic spokojnie benzyna albo trzymac diesla u mechanika i jezdzic tramwajem.


3 lata jeżdzę i nic się nie psuje a mam taki przebieg że Nexia może pomarzyć i nie wiem czy nie jest znacznie większy.
naprawdę niezawodne szacunek dla konstruktora tego modelu :smile:
Konsar008
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 95
Miejscowość: Północ

31 Mar 2010, 21:31

Mój wujek ma B4 2.0 imho największa zaleta tego modelu to bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne, samochód nie rdzewieje mimo, że z 1992r.
Na tym jednak zalety się kończą wg. mnie ani to komfortowe bo siedzonka bardziej przypominają taborety a wyciszenie jest delikatnie mówiąc słabe, prowadzenie też trudno nazwać dobrym no chyba, że 20 lat temu. Awaryjność? jego samochód ma 18 lat więc dość często coś w nim niedomaga.
To, że jest lepszy od CC nie podlega wątpliwości w końcu wyższa klasa.
Trudno mi jednak zrozumieć zachwyt nad tym samochodem, chyba nie jeździłeś oprócz niego zbyt wieloma bo drastycznie byś zmienił opinie nt. Audi 80.
Dla mnie to relikt przeszłości, o ile Merc 190 czy BMW e30 mogą jeszcze coś zaoferować(całkiem sporą frajdę z jazdy w mocniejszych wersjach) tak w Audi poza zabezpieczeniem antykorozyjnym nie widzę nic.
Za 2-3 tys jest większa szansa trafienia zadbanego Uno niż 80 i to w tę stronę bym poszedł jeśli nie chcesz Nexii.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Mar 2010, 22:13

Jasiek90 napisał(a):Mój wujek ma B4 2.0 imho największa zaleta tego modelu to bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne, samochód nie rdzewieje mimo, że z 1992r.
Na tym jednak zalety się kończą wg. mnie ani to komfortowe bo siedzonka bardziej przypominają taborety a wyciszenie jest delikatnie mówiąc słabe, prowadzenie też trudno nazwać dobrym no chyba, że 20 lat temu. Awaryjność? jego samochód ma 18 lat więc dość często coś w nim niedomaga.
To, że jest lepszy od CC nie podlega wątpliwości w końcu wyższa klasa.
Trudno mi jednak zrozumieć zachwyt nad tym samochodem, chyba nie jeździłeś oprócz niego zbyt wieloma bo drastycznie byś zmienił opinie nt. Audi 80.
Dla mnie to relikt przeszłości, o ile Merc 190 czy BMW e30 mogą jeszcze coś zaoferować(całkiem sporą frajdę z jazdy w mocniejszych wersjach) tak w Audi poza zabezpieczeniem antykorozyjnym nie widzę nic.
Za 2-3 tys jest większa szansa trafienia zadbanego Uno niż 80 i to w tę stronę bym poszedł jeśli nie chcesz Nexii.


e tam do serwisu nie zaglądam. auto czołg :mrgreen:
Konsar008
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 95
Miejscowość: Północ

01 Kwi 2010, 09:27

O Escorcie też myślałem, a o Toledo raczej nie, pamiętam różne raporty (Dekra, TUV) i zawsze był na szarym końcu, no ale tak jak mówicie jak jest zadbany to bym się zastanowił

A co sądzicie o tym Golfie, jak zobaczyłem co ma na wyposażeniu to sie zdziwiłem

=> [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
MP91
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Ruda Śl