REKLAMA
Cześć,
Najpierw przedstawię prawdopodobne przebiegi.
Miasto: ok. 8000km rocznie (15 km w jedną stronę do pracy plus różne inne dojazdy.
Trasa: około 8000km rocznie (ŁDZ - WAW, 4x w dwie strony w miesiącu)
Trasa: około 3000km rocznie (Łdz - Płock)
Trasa: Norwegia + festiwale = 4000km + 1200km
Budżet jak w temacie, tj. 25-30 tysięcy.
Jako, że jeszcze się do końca nie ustatkowałem to częsć z tych przebiegów może ulec zmianie, to znaczy pomniejszyć się (być może przeprowadzka do Warszawy = -8 k przebiegu).
Auta w jakie celowałem do tej pory, to Honda Accord VII 2.0, Audi A4 B6 1.8T, Honda Civic VIII 1.8, Volvo s40/s60. Do tej pory celowałem w benzynę pod gaz, jednak po podliczeniu przebiegów zacząłem poważnie zastanawiać się nad dieslem. Szczególnie, jeśli pod uwagę brać długą trasę do Norwegii, gdzie spędzę ponad dwa tygodnie - muszę mieć auto, które mnie nie zawiedzie, a nigdy nie miałem do czynienia z gazem.
Auto jak widać powinno być z segmentu C lub D, jak widać zależy mi bardzo na niezawodności auta i niskim spalaniu (oraz oczywiście kosztach eksploatacji, ale naciskam na spalanie ze względu na wyższe ceny paliw a w Norwegii).
Ostatnimi czasy wpadła mi w oko AR 2.0 JTD 170 KM, ale wydaje mi się, że może być poza moim budżetem. No i ciągle mam dylemat wyboru paliwa.
Proszę o aktywne włączanie się do dyskusji w celu jak najtrafniejszego wyboru - będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz. Dzięki!