REKLAMA
Witam,
bedę wdzięczna za wskazówki.
Mam problem z dachem w 307 cc. Dach otwieral sie do pewnego momentu- potem juz nie chciał.Sprawdzalam już olej- okazło sie ze jest go za mało wiec zamówilam 250 mm i dolalam tak żeby bylo poniżej maximum.
Dach otwieral sie bez zarzutu. Dzis próbowalam go otworzyc - nie dośc ze zaciał sie ( na etapie sładanie samej góry) to jeszcze nie chciał sie zamnąc.
Ponownie postanowilam zajrzec do zbiornika oleju i sprawdzić czy zwyczajnie nie ucieka- było tyle ile dolałam (nic nie uciekło).
Mam napewno gdzies nieszczelność bo kiedys olej sie troszke lał z dachu.
W tej chwili sama góra odwiera sie na 5 cm i dalej nie chce dzialać.
elektryk chciał wymienic moduł.....kosztowna zabawa biorąc pod uwage ze nie ma pewności czy to wlasnie to(Sam mechanizm jednak dziala).
Czy macie jakies pomysly- mi juz rece opadaja.
Akumulator jest ok.Jedyne co jeszcze przychodzi mi do głowy to ponowne podpiecie pod komputer - chociaz wczesniej nie pokazywał żadnych błędów.
Proszeeeeee o pomoc:)