REKLAMA
Witam
Czaję się na jakieś pierwsze autko.
I mam dylemat.
Cena gdzieś do 9 tys. ale jak trochę przekroczy to nic się nie stanie.
Pojemność bez różnicy byle by miało jak najmniejsze spalanie przy jak największej mocy
Nie mówię tu o aucie palącym 6 litrów/100 km i 150 koniach bo to niewykonalne
Chodzi mi o takie ekonomiczne zrywne autko
No i najlepiej jakby było tanie w utrzymaniu
Z góry dziękuję za odpowiedzi