Pierwszy samochód- co kupić i jak szukać. do 11 tyś.

14 Cze 2014, 16:21

witam wszystkich zmotoryzowanych i szukających swoich wymarzonych karoc

jestem świeżym kierowcą i chciałabym w końcu kupić jakiś samochód- problem w tym, że nie bardzo ma mi kto doradzić (tzn jak już coś znajdę to poproszę jakiegoś znajomego mechanika, żeby zobaczył samochód, ale nie będę marnować komuś czasu i ciągać go codziennie na oglądanie samochodów).
w sumie to nie bardzo wiem, czego szukać.
pierwsza ( i chyba najważniejsza) sprawa to paliwo- benzyna czy diesel? (na gaz nic ciekawego w mojej okolicy nie ma, więc ten temat odpuśćmy). będę dojeżdżała od poniedziałku do piątku do pracy ok. 5 km w jedną stronę+ w weekend jakieś zakupy i wycieczki 50-100 km.

druga sprawa- jak znaleźć dobry samochód. przeglądam namiętnie otomoto i olx i co prawda znalazłam kilku kandydatów:
astra II (2002r), silnik 1,2 benzyna przebieg 180 tyś. oferta prywatna za 7800zł
astra II (2000r), silnik 1,7 isuzu, przebieg 240 tyś, oferta prywatna za 8000zł
polo IV (2002r), silnik 1,2 benzyna, przebieg 98 tyś km, komis za 10 900zł (możliwe, żeby miał taki przebieg? niby stan wydaje się być niemal idealny- bez przetartych siedzeń, kierownicy czy drążka zmiany biegów)
fiesta mk6 (2005), silnik 1,4 diesel, przebieg 140 tyś, komis za 10 900 zł
fiesta mk6 (2002) SILNIK 1,2 benzyna przebieg 115 tyś, oferta prywatna za 9700 zł (z ogłoszenia "W czasie mojej eksploatacji został wymieniony Silnik stary zdemontowany mogę dorzucić jako dodatkowe części, poza tym wymieniono Sprzęgło, klocki hamulcowe, przewody zapłonowe oraz cewkę, zbiornik płynu chłodzącego a także standardowo filtry oleje oraz płyny.")

wiem, że nie jesteście jasnowidzami i nie powiecie mi na 100% "bierz ten i ten samochód, na pewno będzie ok" ale liczę na opinię, który ewentualnie mógłby być ok a który najprawdopodobniej się nie nadaje (bo osoby, siedzące w tym temacie jako- takie obeznanie pewnie mają)

pozdrawiam ciepło i z góry dziękuję za odpowiedzi

14 Cze 2014, 16:48

Astry za tanie,szczególnie ta z 2002 ale 1.2 więc słabiutki silnik.
Polo no przebieg może taki mieć ale tylko na liczniku..
Fiesta z 2002roku i już silnik wymieniany

14 Cze 2014, 17:14

wydaje mi się, że taki silnik w moim przypadku to plus, bo będzie mniej palił (dobrze myślę?) i mniej zabulę za ubezpieczenie. a przy miejskiej jeździe i tak szarżować nie będę.
da się sprawdzić, jaki jest faktyczny przebieg samochodu? jeśli tak, to jak? na stacji diagnostycznej?
a astry po ile powinny stać?

14 Cze 2014, 17:19

No akurat 1.2 nie jest taki ekonomiczny.
Astra 1.2 powinna być z minimum 2tysie droższa.

14 Cze 2014, 17:35

Astra 1.2 to tylko na floty szła i silnik beznadzieja.. W Corsie okej ale w Astrze wola o pomstę do nieba, Polo 1.2 też nie, jak już to 1.4.

14 Cze 2014, 17:39

Przebieg naprawdę podejrzanie niski w tym polo a to o czym piszesz że wnętrze nie zniszczone to się tym nie sugeruj bo kierownice zawszę można zmienić drążek zmiany biegów też a siedzenia można oddać do tapicera i on ci je zrobi że się nie poznasz wiem po sobie. Co do silnika to kon146 ma rację lepszy od 1,2 będzie 1,4 75 KM choć na miasto 1,2 jest wystarczający ale po trasie brakuje mu odrobinkę mocy te 20 KM więcej nie zaszkodzi.
Co do astry to silnik 1,4 16V a najlepiej to minimum dla mnie przynajmniej.

14 Cze 2014, 17:59

Jak jazda typowo miejska to szukaj np toyoty yaris małe bezawaryjne autko lub clio 2 które też jest ok np silnik 1,4 .

14 Cze 2014, 18:06

yaris średnio mi się podoba przez umieszczenie zegarów/liczników z boku a co do clio- wszyscy "znawcy", z którymi rozmawiałam odradzają francuskie samochody, chyba nie bez powodu każdy ma do nich taki uraz

14 Cze 2014, 18:11

Większość tych znawców kieruje się głupimi mitami .
Każda marka ma gorsze modele .
A clio 2 jest całkiem udany .
Z innych propozycji to np honda civic 7 ale tutaj trzeba by było dołożyć do ładnego egzemplarza .
Albo corsa C ?

14 Cze 2014, 18:16

czyli sądzisz, że nie ma problemu z naprawami, częściami itd?
corsy nie znalazłam w takiej wersji, która by mnie interesowała (4 drzwiowa+ klima)

wracając do polo z 1 posta i zakładając, że ten przebieg jest cofnięty, to można to sprawdzić? i do ilu km rzeczywistych się opłaca kupić (zakładając, że wszystko jest sprawne)? o ile się opłaca

14 Cze 2014, 18:33

krakres napisał(a):do ilu km rzeczywistych się opłaca kupić (zakładając, że wszystko jest sprawne)?

No wiesz górnej granicy nie ma tak prawdę mówiąc bo jeden będzie miał przejechane około 200000 km i będzie w db. stanie bo ktoś o niego dbał a może być taki z przebiegiem 100000 km i będzie to złom na kołach bo ktoś o niego nie dbał. Podsumowując nie kieruj się przebiegiem tylko stanem technicznym auta.

14 Cze 2014, 18:38

"wracając do polo z 1 posta i zakładając, że ten przebieg jest cofnięty, to można to sprawdzić? i do ilu km rzeczywistych się opłaca kupić (zakładając, że wszystko jest sprawne)?"

14 Cze 2014, 18:51

Czasem nie da się tego jednoznacznie ustalić .
Ale najlepiej to wybrać się do ASO danej marki i tam wszystko sprawdzić ( cena dość duża ).
Rozumiem że obawiasz się awaryjności ale przecież nie polecałbym ci modeli szczególnie awaryjnych . Dużo zależy od tego na jaki egzemplarz trafisz , jak ktoś dbał to eksploatacja będzie w rozsądnych cenach . A wiadomo każde auto się psuje i zużywa .

14 Cze 2014, 18:53

krakres napisał(a):"wracając do polo z 1 posta i zakładając, że ten przebieg jest cofnięty, to można to sprawdzić? i do ilu km rzeczywistych się opłaca kupić (zakładając, że wszystko jest sprawne)?"

Zakładając że wszystko jest sprawne i samochód jest zadbany to powtarzam jeszcze raz że można takie auto śmiało kupić z przebiegiem 150000 km może 200000 km z tym że ja wiem na przykładzie mojego samochodu, którym zrobiłem jak na razie 180000 km i nic się z nim jeszcze złego nie dzieje sprawuje się okey i spodziewam się że jak dalej będę dbał o nie tak samo jak do tej pory to wytrzyma około 300000 km jak i nie więcej bez poważnej ingerencji w sam silnik jak i jego osprzęt. Przebieg w takim polo każdy dobry mechanik powinien dać radę zweryfikować z tym, że najlepiej udać się do ASO VW i niech ci go tam sprawdzą. Podsumowując polo warto kupić z przebiegiem najlepiej jak najniższym to wiadomo ale jak będzie zadbany i będzie miał przejechane ok. 180 tys. i będziesz ty o nie dbała również tak samo jak poprzedni właściciel to to auto posłuży ci jeszcze ładnych parę lat.

14 Cze 2014, 18:57

Cześć kolego. Ty wiesz lepiej, ale serio uważasz, że będziesz robił mniej jak tysiąc kilometrów rocznie?

Czy tylko tak zaznaczyłeś, żeby zaznaczyć? Sam obecnie jeżdżę Astrą II z silnikiem 1.4, tyle, że Twinport. Powiem Ci tak. Spalanie jest naprawdę niziutkie, dynamiki Cayenne to to nie ma, ale do miasta i sprawniejszego wyprzedzenia w trasie zupełnie wystarcza. Mówisz, że planujesz wycieczki 50-100 km, ja tyle średnio w każdy weekend pokonuje i autko daje radę, jest w miarę wygodnie. Jednak gdy byłem z dziewczyną na mazurach ok. 4,5 h jazdy w jedną stronę (wtedy akurat były korki), a ponad 500 km w obie, to nie powiem, plecy i zadek to bolał. Co do ubezpieczenia, to oszczędzisz grosze, a możesz potem żałować, że brakuje Ci odrobinę mocy. Jeszcze chciałbym powiedzieć coś w sprawie przebiegu. Moi rodzice zakupili tą Astrę w sierpniu 2008 roku. Do wiosny 2013 miała na liczniku 39 tysięcy kilometrów, a prawie wcale nią nie jeździli, użytkowana były tylko w celu pojechania na zakupy i na działkę w weekend (ok. 60 km w jedną stronę). Prawie wcale nie jeżdżone, a przez 5 lat miała prawie 40 tysi przejechane. W kwietniu 2013 samochód trafił w moje ręce, jeżdżę nim prawie codziennie i niedawno minął rok, a ja ponad 20 tysięcy przejechałem, więc zastanów się czy 10-12 letnie autko może nie mieć nawet "stówki" przejechanej.