Pierwszy samochód do max 10 tys zł

25 Lip 2016, 16:31

Witam, planuje zakup pierwszego samochodu. Mój budżet to 10 tysięcy złotych.
Mieszkam w Łodzi i będę się nim głównie poruszał po mieście. Nie będą to bardzo duże odległości, sporadyczne wyjazdy na miasto. Co drugi weekend będę robił około 200-300km.
Nie mam jakich swoich faworytów, ale mój tata od zawsze miał mazdy i jakoś bardzo polubiłem te samochody. Nie wiem czy w tym budżecie znajde coś sensownego od japończyków

Ogłoszenia mogą być z całego województwa łódzkiego.

Z góry dzięki za jakiekolwiek propozycje.

26 Lip 2016, 19:41

Co myślicie o tych?
1.[link do oferty na Olx wygasł]
2.[link do oferty na Olx wygasł]
3.[link do oferty na Olx wygasł]

26 Lip 2016, 19:53

Wszystkie trzy za tanie. 2.3 vr5 ma dyskusyjna trwałość, a ew wymiany trochę kosztują (rozrząd)

26 Lip 2016, 22:02

Wrzucam następna z okolicy
1.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
2.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
3.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
4.[link do oferty na Allegro wygasł]

26 Lip 2016, 22:33

1. Zero wyposażenia, trochę tani.
2. 1.6 nie jedzie w aucie tej wielkości. Coś było z przodem, bo maska z przodu odstaje.
3. Tania i wymalowana w kilku miejscach
4. Ot auto od handlarza z januszowym przebiegiem.

Po groma Ci auto tej wielkości, skoro jeździsz w większości po mieście?

z tego co słyszałem Łódź nie bryluje pod względem miejsc parkingowych.
Wzruszające jest Twoje podejście "aby Passat"

28 Lip 2016, 17:16

Zależy mi na dużym samochodzie. Nie mogę nic sensownego znaleźć w mojej okolicy. Może ktoś coś zaproponuje ?:/ Nie musi być aktualnie dostępne w łódzkim, tylko za czym warto się rozejrzeć.

29 Lip 2016, 10:37

Zmartwie Cię co do Mazdy bo jeżeli polujesz na 6 z początku produkcji,czyli 2002r,to mocno się zawiedziesz,znajdziesz same zardzewiałe trupy,to po prostu nie ten budżet. Jeżeli ma być to większy samochód to zerknij też na Vectre B po lifcie nie było już takich problemów z korozją.

29 Lip 2016, 12:10

Jeśli szukasz dużego japońca, i nie straszne Ci opłaty za OC rozejrzyj się za galantem 2.5 V6. Sam takiego miałem i mogę go śmiało polecić, spalanie jak na taki silnik nie jest tragiczne (u mnie było 11-12l w mieście chociaż przy naprawdę oszczędnej jeździe zejdziesz do 10l, trasa przy normalnej jeździe 8l). Samo auto jest praktyczne, i daje masę przyjemności z jazdy Jeśli dobrze poszukasz znajdziesz w swoim budżecie porządny egzemplarz. Gdybym teraz takiego kupował szukałbym wersji 4x4, ale to już inny budżet

Pierwszy samochód do max 10 tys zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum