Problem z odpalaniem i praca na 3 garnki ;/

Witam auto to Astra F 1.6 8v , od kilku dni nie wiem skąd i jak się to stało auto zaczeło mi palić na trzy cylindry tak podejrzewam bo ma charakterystycznąpracę silnika, zna pierwsze odpalenei tez potrzebuje zeby dłużej pokrecićsilnikiem, , wyczyściłem siweice bo kazda byłą czarna , pozniej pojechałem chwile ok chodził na 4 cylindry po zgasnieciu w zaspie odpalilem go znow i juz chodził na 3 cylindry znów ściągnałem świece i kazda była troszke przykopcona na czarno ale juz nei tak bardzo mocno sprawdzałem przewody moim n zdaniem są ok po podmiance i nie maja przebicia , co mam teraz zrobić czy winne mogą być świece czy co ? autko pracuje na PB i LPG , proszę o pomoc i pozdrawiam swiece są przykopcone wiec mysle ze powinna byc iskra , i tak na wolnych obrotach normalnie pracuje podczas dodawanai gwałtownie gazu i jazdy normalnej praca taka tyr tyr tyr tyr i trzesie budą na czwartym biegu już , po za tym jak podkrece go na górne obroty na luzie na postoju to mam wrazenei ze tez pracuje wtedy na wszystkie cylindry , moj silnik wyglada tak jak na foto z tą kopułką identycznie wyglada zapłon a po lewej stronie cewka tylko na wysokosci amortyzatora

[link do Gratka wygasł] za błędy przepraszam ale mam problemy z pisownią

strongman94 napisał(a):Witam auto to Astra F 1.6 8v , od kilku dni nie wiem skąd i jak się to stało auto zaczeło mi palić na trzy cylindry tak podejrzewam bo ma charakterystycznąpracę silnika, zna pierwsze odpalenei tez potrzebuje zeby dłużej pokrecićsilnikiem, , wyczyściłem siweice bo kazda byłą czarna , pozniej pojechałem chwile ok chodził na 4 cylindry po zgasnieciu w zaspie odpalilem go znow i juz chodził na 3 cylindry znów ściągnałem świece i kazda była troszke przykopcona na czarno ale juz nei tak bardzo mocno sprawdzałem przewody moim n zdaniem są ok po podmiance i nie maja przebicia , co mam teraz zrobić czy winne mogą być świece czy co ? autko pracuje na PB i LPG , proszę o pomoc i pozdrawiam swiece są przykopcone wiec mysle ze powinna byc iskra , i tak na wolnych obrotach normalnie pracuje podczas dodawanai gwałtownie gazu i jazdy normalnej praca taka tyr tyr tyr tyr i trzesie budą na czwartym biegu już , po za tym jak podkrece go na górne obroty na luzie na postoju to mam wrazenei ze tez pracuje wtedy na wszystkie cylindry , moj silnik wyglada tak jak na foto z tą kopułką identycznie wyglada zapłon a po lewej stronie cewka tylko na wysokosci amortyzatora

[link do Gratka wygasł] za błędy przepraszam ale mam problemy z pisownią

Niestety link nie działa . A na PB i LPG występują identyczne objawy???

Jak będzie chodził na trzy gary możesz zrobić najprostszy test. Zostawiasz samochód na luzie i ręcznym z odpalonym silnikiem, zakładasz gumowe rękawiczki i po kolei odpinasz kable od świec, po każdym wyjęciu silnik powinien zareagować "mniej równą" pracą. Jeśli przy którejś silnik nie zareaguje do mamy winowajce, jeśli zareaguje przy wszystkich to szukamy gdzie indziej. A widać tą nierówną pracę na obrotomierzu??? Jakieś falowanie obrotów??? Może gaśnie???

Pozdrawiam .

nie mam obrotomierza , zmieniłem siewce na takie z toyoty corolli e11 1.6 ktora pracowałą tylko na PB bez gazu i ząłożyłem na probe do astry mojej l LPG i silnik teraz rowno pracuje i ladnie na wszystkie 4 cylindry , hmm czy mogą zostać te swiece ktore mam z toyoty czy beda przerywać itp ?:) a moze zmieniszenie przerwy na starych do 0.7mm cos pomoze ?::)