REKLAMA
Witam. Sprawa wygląda tak:
Chłopak 3 miesiące temu kupił auto od pewnego gościa ale nie było ono zarejestrowane na niego tylko na poprzedniego właściciela. Spisał z gościem umowę i jeździł tym autem jakieś 3 miesiące. kończyło się ubezpieczenie więc pojechał do urzędu zarejestrować juz auto na siebie i na siebie je ubezpieczyć ale okazało się że zabrakło umowy ostatniego właściciela z tym który widnieje w dowodzie rejestracyjnym. Chłopak od jakiegoś czasu bezskutecznie próbuje dogadać się z ostatnim właścicielem żeby dostarczył mu tą umowę niestety ten coś kręci a że umowe zgubił,że nie może jej znaleźć, że kontaktował się z właścicielem z dowodu ale ten nie chce spisać na nowo umowy bo jego umowa jest gdzieś tam u jakieś jego księgowej i milion innych powodów. gościu cały czas powtarza że wie że to jego wina ze nie dostarczył kompletu dokumentów ale i tak nic z tym nie zrobił i jesteśmy w kropce, kilka dni temu ubezpieczenie straciło ważnośc. co możemy zrobić? czy ktoś rozwiązywał podobne problemy? czy można teraz jakoś podważyć tą umowę kupna z ostatnim właqścicielem ze względu na brak wszystkich dokumentów których nam nie dał?
