REKLAMA
Szukam auta w cenie 6-8 tysięcy złotych (wszystko poza kombi). Ekonomicznego i nie psującego się zbyt często, którego naprawa nie będzie liczona w tysiącach jeśli już coś trzeba będzie naprawić. Auto będzie używane w trasy i w mieście. Będzie się zdarzało, że będę jeździł do innych miast 300-400 km. Przez 3 lata jeździłem e46 2.0 w benzynie i co chwilę trzeba było robić jakąś małą usterkę. Koszt niewielki, ale chciałbym tym razem jak najmniej odwiedzać mechaników. No i wiadomo jak to bmw spalanie nie małe.
Mam na oku kilka marek i modeli, myślałem o rocznikach od 2002, ale jeśli to nie ma znaczenia przy takiej kwocie to dajcie znać
Diesel czy benzyna obojętne, ważne, żeby się nie psuło co chwilę. No i jeśli w tej cenie jakiś model w dobrym stanie jest nieosiągalny to też napiszcie. Jeśli jest taka możliwość, prosiłbym o doradzenie które silniki w danym modelu są najlepsze, a które omijać szerokim łukiem. Jeśli jakiś model ma skłonność do częstych usterek czegoś, to też proszę o info A więc auta które biorę pod uwagę ( z województwa dolnośląskiego):1. Ford Focus
2. Ford Fiesta
3. Renault Clio
4. VW Polo
5. Citroen C2 i C3
6. Fiat Stilo
7. Peugeot 1007
8. Toyota Yaris
9. Skoda Fabia
10. Opel Corsa
Co wy na to? Da radę kupić coś dobrego w tej kwocie?
