Samochód do 15 tys. zł. dla studenta

22 Lip 2010, 15:42

Ja bym zadzwonił do gościa i zapytał go czy zgodzi się na zawarcie umowy, w której deklaruje, że auto nie pływało. Zawsze można tak spróbować

22 Lip 2010, 19:39

jest to pewne wyjscie, w zasadzie jedyne słuszne w tej sytuacji

jak sie zajaknie nad tym tozn ze juz mozna odkladac sluchawke

24 Lip 2010, 09:03

[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Próg pienieżny został odrobine podniesiony

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Co o nich sądzicie?
Przykładowe samochody... Może jakieś propozycje?

24 Lip 2010, 14:54

Jeżeli auto może być troszkę starsze niż z 2000 r. to Toledo i Leon są bardzo dobrymi propozycjami w cenie do 15 tyś. Mówisz, że próg cenowy został podniesiony, więc możesz śmiało szukać Leona jeżeli nie chcesz Toledo bo ma "tyłek"

Dodam tylko, że wnętrze Seatów jest trochę za bardzo plastikowe, ale ogólnie jest ok i nie ma co wybrzydzać

Podałeś sporo ogłoszeń. Ja bym tylko nie brał auta z Włoch. Jeżeli masz niedaleko to jeździj i oglądaj poszczególne egzemplarze. Na zasadzie porównania sam sporo wywnioskujesz co do stanu poszczególnych modeli. Warto wziąć miernik grubości powłoki lakierniczej i pojechać z kimś oblatanym w temacie kupna samochodu.
Pamiętaj, że 1.9 TDI to bardzo pożądany silnik i ciężko jest dostać auto z takim silnikiem w dobrym stanie. Może w Leonie jest trochę łatwiej bo takie auto nie jest duże i jakoś bardzo reprezentatywne, żeby tłuc dużo km po nimieckich autostradach, ale nie należy zapominać, że jak Niemiec kupuje Diesla to nie po to, żeby robić 10 tyś rocznie.

Jeżeli masz jakieś inne auta na oku to najlepiej będzie jak się nimi przejedziesz. To na prawdę wiele wyjaśnia

rycho13 nie ośmieszaj się dalej na forum

26 Lip 2010, 07:49

Można powiedzieć że sprawa kupna już jest nieaktualna. Padło na F Focusa II 1.8 TDCI 115 km, 2005r 120 tkm , jakies opinie na temat tego auta, na co uważać?

26 Lip 2010, 16:07

Za 15 tyś. kupiłeś Focusa z 2005 roku?

Jak możesz to wrzuć fotki...

26 Lip 2010, 20:39

Nie za 15, skończyło się na 20 tys. Ma orgyginalne szyby z 2005 roku, prócz przedniej. Był puknięty z przodu w lewy bok, reflektor zderzak i nadkole malowane. tak wygląda ok.

27 Lip 2010, 00:22

Jesteś pewny, że tylko puknięty? Żeby się nie okazało, że dzwon był aż do brzedniej szyby skoro jest nieoryginalna... Miejmy nadzieję, że była wymieniona bo np. uderzył w nią jakiś kamień.

Oby dobrze służył

27 Lip 2010, 07:15

Nigdy nie będę pewny. Niech sobie będzie nawet bardziej walnięty, byle się sprawował.
Nie ściąga go na boki, nic więc myślę że powinno być ok

27 Lip 2010, 10:41

Ojj drogi użytkowniku, muszę Cię zmartwić, ale takie wałki wychodzą w praniu. No cóż, oby Ci fura służyła długie lata! Szerokości

27 Lip 2010, 11:14

Mam pytanie, ale nie chcę zakładać nowego tematu, bo w sumie szukam auta w tych samych granicach cenowych i to co tutaj wcześniej zostało napisane pozwoliło mi z pewnym stopniu określić się jaki samochód wybrać.

Rzecz w tym, że do końca września przebywam we Francji i zastanawiam się czy poczekać z kupnem samochodu aż do mojego powrotu czy jednak poszukać czegoś tutaj. Ceny z tego co do tej pory widziałem są tutaj trochę wyższe no i doliczyć trzeba koszty związane z przerejestrowaniem itp. Co byście mi doradzali?

27 Lip 2010, 13:41

missza napisał(a):Niech sobie będzie nawet bardziej walnięty, byle się sprawował.

Nie wiesz co piszesz kolego... Tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo. Jeżeli był mocny bity i kiepawo zrobiony to przy następnym uderzeniu (nie daj Boże) złoży się jak pudełko od zapałek.
Teraz jest to bez większego znaczenia bo już kupiłeś, ale lepiej, żebyś był na przyszłość uświadomiony...

miguel loco, fajnie, że nei zakładasz kolejngo tematu "co kupić do 15 tyś." i fajnie, że najpierw czytasz dopiero pytasz

We Francji to chbya taniej masz samochody a nie drożej. Nawet patrząc w Polsce na sprowadzone to z Francji zawsze są tańsze, a z Włoch to nie wspomne.
Możesz się rozejrzeć. Może trafi się coś fajnego w dobrym stanie