Samochód do 21k używany pod LPG

09 Gru 2016, 09:27

Cześć,

wypatrzyłem sobie 3 samochody z których chciałbym wybrać ten, którym będę jeździł przez najbliższe kilka lat - Honda Accord, Mazda 6 i Volvo S60.
Które z nich wybrać? Jakie mają największe plusy i minusy? Który jest najmniej awaryjny, gdzie nie zabiją mnie stawki OC i napraw a dodatkowo będzie dobrze znosił zagazowanie?
janusztracz
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

09 Gru 2016, 09:43

Plus za nick - od razu spowodował u mnie uśmiech :D
Każde z tych aut zabije Cię stawkami OC z uwagi na duże silniki i znaczki na masce (japońskie auta uchodzą za chodliwy towar wśród złodziei, a Volvo to przecież "premium").
Accord i Mazda jak to japońskie auta średnio nadają się do LPG - a to miękkie gniazda zaworowe, a to konieczność częstej regulacji luzów zaworowych, a to konieczność zastosowania drogiej instalacji, a i tak nie ominie się problemów z głowicami przy większych przebiegach. Volvo pewnie lepiej, szczególnie silniki produkcji szwedzkiej, ale tam stawka OC Cię zmasakruje, bo 5 cylindrów.
A może zamiast rdzewiucha (Mazda), udawanego premium (Volvo) i auta, którego ceny są zwyczajnie przesadzone (Honda) lepiej postawić np. na pospolitą Vectrę C?
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

10 Gru 2016, 12:01

Jakoś nie ufam niemieckim samochodom... Uprzedzenia po rodzinie :) a może jakiś Citroen? Może coś innego w podobnej cenie i co nie będzie zabijało ceną za OC i części :)
janusztracz
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

10 Gru 2016, 12:41

Osobiście poleciłbym Volvo z silnikiem 2.4, z gazem nie mają problemu.
Honda to na pewno silnik 2.0 155 KM.
O Mazdzie się nie wypowiem bo niestety nie miałem za dużo do czynienia.
Jednak rdza je lubi a zwłaszcza starsze rocznik.
Armani29
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 31
Prawo jazdy: 08 04 2014
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 1.8 125KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

10 Gru 2016, 13:38

janusztracz napisał(a):Jakoś nie ufam niemieckim samochodom... Uprzedzenia po rodzinie


Kupili tanie trupy to się sypały, proste :ok:
Większa lub mniejsza awaryjność nie wynika z kraju pochodzenia danego samochodu, lecz jakości danego modelu, a przede wszystkim z jego stanu technicznego, tego jak ktoś o niego dbał, jak go użytkował itd.
Nie słuchaj cymbałów, którzy odradzają Ci samochody z kraju X lub Y tylko z tego powodu, że są "niemieckie", "francuskie" czy "koreańskie". Moja Honda niby jest japońska, a składana w Wielkiej Brytanii głównie z europejskich części.
A do meritum - zadbana Vectra nie sprawi większych problemów eksploatacyjnych, poza tym naprawy są tam tanie, części powszechne dostępne i jest to auto, którego nie wystraszy się żaden mechanik - w odróżnieniu od takiego Volvo, gdzie cena za sam znaczek na masce będzie x2. No i Vectra jest często dużo tańsza od Twoich faworytów.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

10 Gru 2016, 15:23

A jaki mechanik ma się wystraszyć volvo?
Co to szwedzki samochód ma inną mechanike niż pospolita Vectra?
Bzdurne pojęcie osiedlowych "Mirków".
A cena nie jest z kosmosu a wręcz porównywalna do innych marek. Skończcie ze stereotypami.
Armani29
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 31
Prawo jazdy: 08 04 2014
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 1.8 125KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    W trudnych warunkach liczą się ułamki sekund
    Zima trzyma, a drogowcy nie zawsze nadążają z odśnieżaniem. Samochody z napędem na dwie osie są wtedy bardzo przydatne, choć napęd na cztery koła wynaleziono z myślą o pojazdach wojskowych, by umożliwić im poruszanie się ...
    Wörthersee 2017 - doroczny zlot miłośników GTI
    Nad jeziorem Wörthersee w Austrii odbywa się co roku największy zlot samochodów Volkswagena w wersji GTI. W tym roku prawdopodobnie to niezwykłe święto odwiedzi około 200.000 fanów. Volkswagen przygotował ...

10 Gru 2016, 16:16

Nie, szwedzki samochód ma podobną mechanikę do niemieckiego samochodu i nie ma w nim nic skomplikowanego. Chodzi o nasze polskie realia.
Skoro 3/4 mechaników we Wrocławiu boi się mojego Civica (ostatnio jeden mistrz powiedział mi przez telefon, że "nie podejmie się" regulacji luzów zaworowych, bo "na Hondach się nie zna"), który nie należy do niszowych kompaktów i jestem skazany na warsztaty "wyspecjalizowane" w Hondach (dłuższe kolejki = brak możliwości szybkiego usunięcia usterki, odpowiednio wyższe ceny) to śmiem twierdzić, że z Volvo (których jest jeszcze mniej na polskich ulicach) będzie podobnie.
Kolega szuka auta taniego w naprawach i z szansą na niskie OC - z pewnością lepszym typem w takim przypadku jest Vectra C 1.8 od S60 2.4.
P.S. Twoje V50 to przecież konstrukcja pokrewna z Focusem - trudno, żeby w przypadku tego konkretnego auta ceny były z kosmosu.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

10 Gru 2016, 16:21

Nie jest tak jak piszesz :ok:
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

10 Gru 2016, 16:38

Invi - czyli S60 jest tańszy w eksploatacji od Vectry C i OC również będzie tańsze? :o
Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć ostatnio na tym forum...
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

10 Gru 2016, 16:42

Te auta, które wybrałeś wszystkie mogą współpracować z lpg i nie są to złe auta.
Trzeba brać ten, który się trafi w jak najlepszym stanie.
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

10 Gru 2016, 18:10

Myślałem o "serwisowaniu" z cenami x2, o którym napisałeś. Dla przykładu: mam zamiar wymienić w przyszłym tygodniu rozrząd, wczoraj zrobiłem przejazd po mechanikach w promieniu powiedzmy 3km od miejsca mojego zamieszkania (nie jakieś Janusze w rozpadających się blaszanych budach). Rezultat? Rozrzut cen za ogarnięcie tej operacji od 250 do 600 zł (części kupuję sam). Czy te 250-300 PLN-ów za wymianę rozrządu to "drogo"? BTW to za zestaw z pompą wody INA (szły na fabryczny montaż) zapłaciłem 420 zł. Właśnie sprawdziłem na alledrogo - taki sam zestaw, tej samej firmy do vectry/signum 1.8/122 kosztuje 439 :naughty: A dodam jeszcze, że nie mam 2.4 a 2.5T, który jest o wiele mniej "powszechny" i popularny.
Ogólne koszty utrzymania? Na pewno są wyższe, choćby ze względu na spalanie. Nie wiem tylko dlaczego porównujesz vectrę z najmniejszym silnikiem do s60, które jest ciekawsze, lepiej wyposażone, imo jakościowo jest półkę wyżej a poza tym już z 2.4/140 jedzie lepiej niż 80% aut na ulicy.
A z tym "części powszechnie dostępne" to już nie szalej :ok: Niewiele jest aut, które spotykasz na ulicy a to stwierdzenie ich nie dotyczy. Jest XXIw, internet, telefony, firmy kurierskie( :twisted: )
OC? Coś za coś. Chcesz mieć popularną vectrę z małym silnikiem? Płacisz mniej. Chcesz mieć pięciocylindrowe premium? Płacisz więcej. Normalna sprawa. Wrzuciłem obydwa "opisywane" auta w jakąś porównywarkę ubezpieczeń, vectra 1.8, s60 2.4, podałem rocznik 2004 i mniej więcej moje dane (data ur, prawo jazdy, przebiegi itd) oraz własny kod pocztowy (jedno z największych miast w tym kraju). Różnica to niecałe 100 zł, czyli jakieś 7% kwoty, tyle co nic
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

12 Gru 2016, 09:30

łysy30 napisał(a):Większa lub mniejsza awaryjność nie wynika z kraju pochodzenia danego samochodu, lecz jakości danego modelu, a przede wszystkim z jego stanu technicznego, tego jak ktoś o niego dbał, jak go użytkował itd.
Nie słuchaj cymbałów, którzy odradzają Ci samochody z kraju X lub Y tylko z tego powodu, że są "niemieckie", "francuskie" czy "koreańskie". Moja Honda niby jest japońska, a składana w Wielkiej Brytanii głównie z europejskich części.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami.

Invi napisał(a):Rezultat? Rozrzut cen za ogarnięcie tej operacji od 250 do 600 zł (części kupuję sam).

mój mechanik bierze 150zł niezależnie od modelu :mrgreen:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Gru 2016, 09:49

mój mechanik bierze 150zł niezależnie od modelu :mrgreen:

Dorastałem w Zamościu, wiem jakie są ceny :ok: Podejrzewam, że gdybym wyjechał teraz poza granice Krakowa to również byłoby taniej, ale dwukrotne ogarnianie dodatkowego transportu dla mojej dupy itd...nie chce mi się :mrgreen:
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

12 Gru 2016, 13:31

Invi, ale weź po uwagę, że mało który z nowych forumowiczów jest motofanem, który sam sobie ogarnie części i wytłumaczy mechanikowi co ten ma wymienić.
W praktyce to wygląda tak (wpisy z autocentrum, pierwsza strona):
"Ogólnie gorąco polecam to auto wszystkim, którzy cenią komfort, jakość i bezawaryjność pod warunkiem jednak, że znajdą w swojej okolicy uczciwy warsztat który specjalizuje się w naprawie samochodów Volvo (oczywiście nie mówię o ASO ze względu na koszty). Ja właśnie z powodu braku takiego serwisu w okolicy Kielc (Autorima jest bardzo droga a dodatkowo naprawdę trudno im zaufać) nie zdecydowałem się ponownie na zakup kolejnego Volvo. I był to jedyny powód, miałem dość uczenia się na moim aucie, ewentualnie wycieczek do innych miast."
Nie kupiłbym go po raz drugi, bo już wiem, że tylko aso i specjalizujące się warsztaty mają komputery do diagnozy, a elektroniki w nim aż nadto. Cokolwiek mi się zamarzy to nie mogę tego sam włączyć, muszę odwiedzić serwis i zapłacić... śmieszne.
problem to trochę serwis - ja akurat mam prosty silnik, ale mało jest mechaników, którzy mieli jakieś doświadczenia z tym autem.
Jesteśmy tu po to (chociaż ja ostatnio bardzo rzadko), żeby ludziom dobrze doradzić - po co ktoś, kto boi się stawek OC i cen części ma pakować się w udawane premium z dużym silnikiem (w S60 bodajże nie ma nic poniżej 2 litrów, a właśnie 5cylindrówki słyną z trwałości i dobrej współpracy z LPG) skoro może kupić zwyklaka z przeciętnym silnikiem i nie drżeć o stan swoich finansów?
Wiem, że S60 jest dużo lepszym autem, ale nie o to tutaj chyba chodzi.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

12 Gru 2016, 21:41

No dobrze, widzę, że moje pytanie wywołało wielką dyskusję :D

Skoro już wiem, że wszystkie 3 modele będą dobre do LPG ale jednak Volvo będzie najdroższe w eksploatacji - Co z tych pozostałych dwóch wybrać? Mazda czy Honda?
janusztracz
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam