Samochód używany do 40 tys zł - z komisu czy od dealer

03 Gru 2009, 21:33

Witam wszystkich. Chciał bym zapytać o taką rzecz. Chcę kupić samochód do ok 40 000 zł. Zastanawiam się co zrobić. Dużo czasu spędzam poza granicami kraju wraz z samochodem. Z jednej strony w komisie moge kupić samochód lepszej marki i z lepszym wyposażeniem ale bez żadnych gwarancji i starszy rocznikowo a z drugiej strony od dealera mogę kupić używany samochód 2-3 letni, oczywiście nie tej klasy co z komisu ale z gwarancją itp. Jako laik nie wiem za wiele o samochodach więc większość napraw załatwiam w autoryzowanych salonach lub warsztatach. Dziękuje bardzo za pomoc.
dolot
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Podkarpacie

04 Gru 2009, 04:39

Można tez kupić od sprawdoznych firm zajmujących sie importem samochodów do naszego kraju.
Ostatnio edytowany przez tradelux, 08 Gru 2009, 13:10, edytowano w sumie 1 raz
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318

04 Gru 2009, 09:06

Jak dużo jezdzisz za granice to tam sobie kup autko i nie bedziesz u nas przepłacal.Po za tym bedziesz widzial co kupujesz.Za 40 kafli to naprawde mozna kupic coś fajnego.pozdro
mimi
milutki5
Aktywny
 
Posty: 348
Miejscowość: małopolska

04 Gru 2009, 15:58

milutki5 napisał(a):Jak dużo jezdzisz za granice to tam sobie kup autko i nie bedziesz u nas przepłacal.Po za tym bedziesz widzial co kupujesz.Za 40 kafli to naprawde mozna kupic coś fajnego.pozdro


Trzeba się jeszcze znać, dokładnie sprawdzić auto itd. Tam można również trafić na minę tak samo jak u nas. W Polsce przy zakupie jedzie się do ASO, sprawdza na policji, a tam chcesz kupić od pierwszej lepszej osoby? Później może spotkać niemiła niespodzianka...
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318

04 Gru 2009, 16:26

tradelux napisał(a):Trzeba się jeszcze znać, dokładnie sprawdzić auto itd. Tam można również trafić na minę tak samo jak u nas. W Polsce przy zakupie jedzie się do ASO, sprawdza na policji, a tam chcesz kupić od pierwszej lepszej osoby? Później może spotkać niemiła niespodzianka...

Trzeba sie znać obojetnie gdzie kupujesz,to po pierwsze a po drugie sa kraje gdzie praktycznie nie idzie kupić kradzionego auta(np. Holandia)
mimi
milutki5
Aktywny
 
Posty: 348
Miejscowość: małopolska

05 Gru 2009, 23:24

Można kupić auto 2-3 letnie od dilera, a raczej od komisu przy salonie jakieś marki. Owszem masz wtedy przedłużenie gwarancji, ale nie na dłużej jak rok. Owa gwarancja nie jest już taka sama jak gwarancja przy nowym aucie. W praktyce rzadko kiedy będzie uznawana.

Oczywiście zawsze lepiej kupić takie auto, niż gdzieś z komisu. Jest bardziej pewne, poza tym nie ma tam "okazji", która w rzeczywistości okazuje się fajną fura w której ktoś o mało nie zginął.

W Polsce i na zachodzie zdecydowana większość handlarzy to oszuści.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW w leasingu – o czym warto pamiętać?
    Luksusowe modele BMW cieszą się dużym zainteresowaniem zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Korzystne rozwiązanie stanowi szczególnie BMW leasing. Na co zwrócić uwagę, decydując się na tę formę finansowania? ...

06 Gru 2009, 20:32

Tylko dlaczego za granica ma kupowac od handlarza a nie od osoby prywatnej?.A w Polsce pierwszy test na uczciwego sprzedawce,jezeli oczywiscie sprzedaje samochód sprowadzony to udokumentowany przebieg.
mimi
milutki5
Aktywny
 
Posty: 348
Miejscowość: małopolska

06 Gru 2009, 22:24

bratu właśnie znalazłem fiata linee jeszcze rok na gwarancji 1.3 multijet 90 koni 40 tys przebiegu za 40 tys złoty przy salonie fiata
rustin
Aktywny
 
Posty: 421
Auto: Mondeo MK3

07 Gru 2009, 20:18

milutki5 napisał(a):Tylko dlaczego za granica ma kupowac od handlarza a nie od osoby prywatnej?

Bo wtedy już nie będzie tak tanio.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

08 Gru 2009, 14:02

Dishman napisał(a):Bo wtedy już nie będzie tak tanio.

Jakie tanio,gość ma 40 kafli a po za tym np.w Holandi jest niepisane cos takiego ze sprzedajacy do 15% z ceny zawsze schodzi :wink:
mimi
milutki5
Aktywny
 
Posty: 348
Miejscowość: małopolska

08 Gru 2009, 14:05

milutki5 napisał(a):np.w Holandi jest niepisane cos takiego ze sprzedajacy do 15% z ceny zawsze schodzi :wink:


Najpierw troszkę zawyży, żeby mieć z czego zjechać ;)
Smerda_Jajeczny
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Miejscowość: \/\//\\/\//\

15 Gru 2009, 17:50

Jeśli chodzi o komisy przy autoryzowanych serwisach tam tez nie zawsze stoją igiełki wiem z doświadczenia że czasami też są po stuku i z cofniętym licznikiem. Szczególnie najpopularniejsze modele marki której dystrybutorem jest właściciel, części sporo i duże upusty na nie, to nie jest reguła ale się zdarza i niemożna bezgranicznie ufać że logo producenta uchroni nas przed niezbyt trafnym zakupem. Plusem jest przeważnie roczna gwarancja ale z jej przestrzeganiem też bywa różnie.
christoph985
Nowicjusz
 
Posty: 32
Miejscowość: Polskaa

16 Gru 2009, 13:53

Za 40 tys spokojnie kupisz używaną KIĘ Ceed z całkiem miłym wyposażeniem, która jeszcze długo będzie na gwarancji (zarówno liczonej w latach oraz tej w km jeśli wybierzesz benzynkę). A jak masz gwarancję, to się niczym nie przejmujesz oprócz regularnego robienia przeglądów - masz nawet darmowy Assistance + koszty noclegu + samochód zastępczy w razie awarii/skończenia się paliwa/gumy itp w całej Europie (tak przynajmniej mam w Hyundaiu, a to jeden koncern jest trochę jak VW-Audi czy Nissan-Renault, więc nie sądzę żeby w KII to się jakoś znacznie różniło). Inna sprawa to czy będziesz musiał z niej korzystać: jedyne powtarzające się przypadłości w Ceedach to łuszczenie się lakieru czerwonego (więc unikaj tego koloru), rozluźniająca się z czasem linka w ręcznym oraz zawieszające się radio, i to nie w każdym egzemplarzu, np. w zeszłe wakacje jeździłem miesiąc Ceedem po Włoszech i ani razu mi się nie zawiesiło, a ręczny łapał na 2-3 ząbku...
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka