REKLAMA
Przeglądam forum od dłuższego czasu i bardzo dużo się dowiedziałem, za co serdecznie dziękuję wszystkim Forumowiczom. Ciągle jeszcze nie wszystko jest dla mnie jasne, poproszę więc o poradę.
Budżet. Tak jak w temacie, około 45 000 zł, jednak nie jest to bardzo sztywna granica. Za lepsze auto jestem w stanie zapłacić nieco więcej.
Użytkowanie. Na co dzień niewielkie, gdyż nie będę dojeżdżał nim do pracy. Po mieście krótkie odcinki, zwykle poza godzinami szczytu: zakupy, siłownia, itp. Zatem stanie w korkach bardzo rzadko. Raz w miesiącu wyjazdy 300-600 kilometrów.
Własne potrzeby. W aktualnym samochodzie dłuższe trasy są męczące, chciałbym aby nowy był wygodny. Chcę też, żeby samochód został ze mną na dłużej, a nie żebym musiał zmieniać gdy urodzi mi się dziecko. Sprawą oczywista jest, że ma się podobać żonie
Moje typy to albo segment C w kombi albo segment D liftback. Ze względu na codzienne krótkie dystanse silnik benzynowy, wolnossący. Nie chcę gazu. Według mnie na pozycję lidera wysuwa się polecany często na forum Ford Mondeo Mk4 – wersja liftback wydaje się mega praktyczna, a bagażnik ogromny. Alternatywą jest chyba tylko Mazda 6 II, jednak odstrasza mnie tendencja do rdzewienia. Jeżeli chodzi o kombi segmentu C to zastanawiałem się nad (znów często przez Was polecanym) Fordem Focusem Mk3, Kią Cee’d II, Hyundaiem i30 II.
Bardzo proszę o opinie na temat moich typów i o sugestie. Na pewno szczególnie pomocne dla mnie będą głosy osób, które mają dzieci. Nie ukrywam, że średnio podobają mi się kombi, ale nie będę bardzo „na nie”. Poza tym przy dziecku, jak sądzę, istotne staje się miejsce z tyłu (jeden rodzic prowadzi, drugi siedzi z tyłu z dzieckiem), a to na plus Mondeo i Mazdy. Jeżeli chodzi o kombi segmentu C na pewno w tej samej cenie można kupić auto młodsze lub lepiej wyposażone.
Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam serdecznie!
