REKLAMA
Witam
Berlingo 1,9D z 2005roku 180tyś km przestało mi odpalać.
Akumulator sprawny bo można kręcić rozrusznikiem kilka minut.
Jesienią były założone nowe świece żarowe.
Problem zaczął się wczoraj (pierwsze ujemne temperatury) po tym jak stał cały dzień na parkingu. Ale po kilkukrotnym kręceniu odpalił. Podczas jazdy nie było problemów. Normalnie nocuje w garażu ale dzisiaj zostawiłem go na zewnątrz i niestety rano już go nie odpaliłem.
Otworzyłem filtr paliwa - wygląda ok, zalany paliwem i paliwo dochodzi na ręcznej pompce.
Nie jest to wina paliwa gdyż problemy zaczęły się przed tankowaniem, ale na wszelki wypadek wieczorem zatankowałem (do rezerwy brakowało 2 kreski) go paliwem z innej stacji niż zazwyczaj.
Rozrusznik kręci dosyć żwawo ale nie słychać aby silnik chciał zaskoczyć tak jak to było przy padniętych świecach żarowych. Gdzie szukać przyczyny.
