Spadek mocy, trzęsienie silnikiem, check engine - pomocy !

04 Mar 2011, 17:55

Witam,
jadąc dzisiaj moim Felkiem na trasie ( LF TD4, 2003 ) nagle zaczęło trzęść silnikiem oraz zapaliła się pomarańczowa kontrolka "check engine". Przy puszczeniu gazu kontrolka gaśnie, silnik zachowuje się normalnie. Przy dodaniu gazu zaczyna się znowu trzęsienie ( jakby jeden z garów nie działał ), mocy praktycznie żadnej ( muszę powolutku na niskim biegu gazować ) oraz świeci się kontrolka "check engine".
Próbowałem znaleźć podobny problem na forum ale niestety nie udało mi się. Czy ktoś z Forumowiczów ma pomysł co może być nie tak ?? I czy bezpiecznie będzie dla samochodu i silnika jeśli w takim stanie "doczłapię" się do jakiegoś warsztatu ??

Pomóżcie proszę, ponieważ jestem poza domem i kończą mi się opcje :)
laschlo
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Kraków

04 Mar 2011, 19:42

Powodów może być mnóstwo, skoro kontrolka gaśnie ja bym zaczął od sprawdzenia filtra powietrza, być może jest syf, lub coś blokuje (dawno temu koledze zrobiliśmy numer, gdy był zbyt dumny z przyśpieszenia auta, kładąc tekturkę pod filtr - tam był płaski) i gdy dodawał gazu zasysał powietrze i blokował jego dopływ - efekt spadek mocy itd. Więc zobacz czy to nie filtr lub zablokowany dopływ powietrza. Gdy nie to będziemy się zastanawiać dalej.
olo
byolo
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Warszawa

04 Mar 2011, 20:19

Co tu się zastanawiać jak kontrolka się zapala to znaczy, że już jakiś błąd jest trzeba pojechać i odczytać a to, że potem gaśnie to i tak błąd powinien być zachowany.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

04 Mar 2011, 20:26

Problem polega na tym, że spadek mocy to tylko jeden objawów. Drugi bardziej niepokojący to jest okrutne trzęsienie silnika jakby jeden z tłoków nie chodził ( świeca ?? ).

Pytanie - czy nawet jeśli jeden z tłoków nie działa i tak jak kolega zasugerował lepiej jechać sprawdzić na komputer, czy mogę z czymś takim jechać ok. 70km na warsztat ??
laschlo
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Kraków

04 Mar 2011, 20:36

Gdyby nie chodził Ci jeden gar słyszałbyś nierówną pracę silnika niezależnie od obrotów silnika. Trzęsienie silnika może być spowodowane zarówno uszkodzoną podporą jak i podporą wału czy samym wałem. Jedno może być niezależne od drugiego. Pytanie czy to na pewno trzęsie silnik, bo być może coś z zawieszeniem. Źle wyważona opona o wysokim bieżniku również może sprawiać wrażenie trzęsienia auta podczas jazdy, łącznie z dużymi drganiami odczuwanymi na pedałach. Pewny jesteś że to silnik?
olo
byolo
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Warszawa

04 Mar 2011, 20:38

Prawie na pewno silnik - na postoju zachowuje się tak samo. No i oczywiście zauważalna zmiany w pracy - teraz chodzi jak traktor.
laschlo
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Kraków
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    [D] Accord VI 2,0 / 406 2,0 / 75 2,0 / Passat B5 1,8T
    Podstawowe kryteria zestawienia: - sedan segmentu D - silnik benzynowy do 2l - manualna skrzynia biegów - modele z ok. 2000r. Wytypowane modele do zestawienia: - Honda Accord VI 2,0 - 147KM - Peugeot 406 2,0 - 136KM ...

04 Mar 2011, 20:48

A masz jakiś zaufany warsztat w okolicy, który się specjalizuje w landkach? by zadzwonić i spytać? Ja osobiście bym nie katował silnika jeśli to rzeczywiście on to może być tylko gorzej, warkot traktora raczej wyklucza niepracujący cylinder, bo w takim przypadku słyszysz jakby przerywaną/nierówną pracę silnika a nie odrzutowiec.
olo
byolo
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Warszawa

04 Mar 2011, 20:56

Może niedokładnie opisałem :) Właśnie daje się zauważyć nierówna praca silnika - do dźwięku odrzutowca to mu daleko ;) No i niestety do zaufanego warsztatu landka mam ok 70 km. dlatego się zastanawiam czy to nie za daleko na taką awarię...
laschlo
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Kraków

04 Mar 2011, 21:04

No to szkoda silnika, czort wie czemu cylinder nie pracuje, a jak Ci tłok stanie dęba podczas jazdy? To nawet nie będzie co remontować, bo taniej wyjdzie zakup nowego silnika. Skombinuj mocne autko i holuj go do serwisu.
olo
byolo
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Warszawa

04 Mar 2011, 21:46

laschlo napisał(a):Właśnie daje się zauważyć nierówna praca silnika - do dźwięku odrzutowca to mu daleko


a nie spadł lub peknął "przypadkiem" przewód od turbiny, intercoolera,
lub sterowanie któregoś wtrysku ?
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

10 Kwi 2011, 18:55

Z tego co wiem( nie jestem pewien co do tego modelu) to silnik w razie wczytania poważniejszego błędu przez komputer przechodzi w tryb awaryjny i wtedy jest ograniczana jego moc co własnie może się objawiać dziwną jego pracą i trzęseniem nim, gdyż przy wyższych obrotach może zostać odłączony 1 lub nawet 2 cylindry. Pytanie raczej polega na tym co wywołało ten błąd.... Być może, któraś z pomp paliwa nie daje sobie rady i w czasie zwiększonego poboru paliwa brakuje silnikowi go, albo awaria przepływomierza, recyrkulacji spalin, możliwości jest nieskończenie wiele. Pozdrawiam.
ziomek1305
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: rajbrot