13 Lis 2014, 19:42
Witam Panowie, mam nietypową sytuację. Tydzień temu wymieniłem szklankę (hydrauliczny popychacz zaworu) w peugeot boxer 2.5TDI. Zrobiłem to, ponieważ słychać było, ze ma luz, zdjąłem wałek rozrządu dokładnie przyjrzałem się wszystkim szklanką i krzywką na wałku, wszystko jak najbardziej w porządku, tylko jedna z nich była spękana (ta która wymieniłem). Wszystko z powrotem złożyłem. Ruszyłem w drogę było cicho po 10km zaczęło co jakiś czas stukać, potem coraz częściej, a teraz cały czas (dźwięk taki sam, jak przed wymianą popychacza). Macie jakiś pomysł, co mogło się stać? Mi na myśl przychodzi uszkodzony zawór (tylko moje pytanie w jaki sposób), który uszkadza szklankę. Co wy na to? na co zwrócić jutro uwagę po zdjęciu wałka rozrządu?