REKLAMA
witam
pokrótce chciałbym opisać mój problemik
dostałem w spadku po wujku maluszka, autko jest w super stanie, ale ani ja ani nikt inny nim po publicznych drogach nie zamierza jeździć , samochód jest zarejestrowany juz na mnie , a polisa jeszcze jest na dziadka okres kończy sie teraz w czerwcu, ponieważ samochód nie będzie użytkowany to nie bardzo uśmiecha mi sie płacić za niego frycowe w postaci OC ( do 25 latek brakuje mu 6 lat), dlatego odpadaja zółte blachy,
podpowiedzcie mi proszę czy sa jakieś mozliwosci aby nie płacic OC w takiej sytuacji ( oczywiście mogę auto wyrejestrować)
na innych forach wyczytałem ze w takiej sytuacji sa 2 możliwości:
1. tak zwany "złom użytkowy" bez prawa poruszania sie na drogach publicznych
2. sprzedaż na części
3 sprzedaż pojazdu osobie pochodzącej z zagranicy
nie jestem zbyt dobrze wt ym obeznany
prosiłbym was o opinie na ten temat
serdecznie pozdrawiam