Z turbiną do 2 litrów pojemności

22 Kwi 2017, 12:03

Cześć. Szukam nowego (używanego) samochodu. Czym więcej czytam to forum, tym więcej mam wątpliwości, więc postanowiłem się zarejestrować i zapytać.
Mój budżet to ok. 17 tys na samo auto. Do tej pory jeździłem dieslem, ale ze względu na to, że zmienił mi ostatnio tryb życia, to poza miasto rzadko kiedy mam okazję wyjechać - jednym słowem chyba czas przesiąść się na benzynę.
Nie chcę jednak tracić na osiągach jakie gwarantują diesle, dlatego celuję tylko w jednostki z turbiną (do 2 litrów pojemności). Jeżdżenie zwykłym benzyniakiem (tzn. bez doładowania) mi zwyczajnie nie odpowiada (a jakiś większy silnik do miasta, to będzie zabójstwo dla portwela). Do auta mam zamiar później założyć gaz.
Segment - hmm myślę, że wygodny sedan, ale z drugiej stronie nie A8

Z fiatem/oplem dajmy sobie proszę spokój - złe doświadczenia.

22 Kwi 2017, 12:27

Saab 9-3/9-5

22 Kwi 2017, 12:29

To jednak w dużej mierze opel + wykończenie w środku jak w passacie z początku lat 90...

22 Kwi 2017, 12:40

Jak myślisz, ile modeli z turbo kupisz w tym budżecie?

22 Kwi 2017, 12:56

Tu się właśnie zaczynają schody...
No dobra, a gdyby tak wyrzucić podstawowe założenie, czyli turbinę? Jest jakiś "złoty środek" między typowym mułem 1.6, a czymś z turbiną, a jednocześnie aby nie było zbyt awaryjne i odporne na gaz? Myślałem też aby zwiększyć budżet i kupić Civic'a VIII z 1.8, ale niestety samochód na gazie długo nie pojeździ, więc odpada.

22 Kwi 2017, 13:54

Dlaczego Civic długo nie pojeździ z LPG?

Ciekawą opcją może być Rover 75 2.0 V6 lub 1.8T - tutaj nie wiem jak z LPG
Renault Laguna II po lifcie 2.0T
W203 z kompresorem 1.8?
Volvo S40/S60 2.0T
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Linki przykładowe.

22 Kwi 2017, 14:55

Sorry, że znowu powiem, że coś jest bee, ale rover też mi nie odpowiada pod względem wyglądu. Laguna? Miałem kiedyś styczność z clio ostatniej generacji i jakoś sceptycznie jestem nastawiony. Może samochód sam w sobie ok, ale pierdółki mnie wykończą.

Ciekawą opcją może być to Volvo. S60 chyba trochę za duża będzie (czytałem, że ma fatalny promień skrętu i do miasta to może być katorga).
S40 po lifcie (mam na myśli 2 generację) jest ok, mogę dla niej podnieść budżet, ale nie mogę znaleźć silnika 2 litry T... tylko wolnossące mi wyskakują w wyszukiwarce.

W audi A4B6 jest sens się pchać? Nie jest trochę przereklamowane tak jak golfy iv w TDi, gdzie cena nawet szrotów jest wysoka?

A co do Civica - słyszałem o bardzo słabych gniazdach zaworowych. Po 100 tys przelotu na gazie podobno silnik się kończy.

22 Kwi 2017, 15:05

S60 nie jest dużym autem, wielkością odpowiada BMW 3, Mercedesowi C-klasie i Audi A4B6. Niestety tak rozwiązano promień skrętu auta, że jeździ się kiepsko po mieście. Wcześniej miałem Mercedesa W210, który był dłuższy o 30cm od Volvo, a był bardziej zwrotny (!).
W S40 było tylko 2.5T i w budżecie do 20 tysięcy ciężko jakiekolwiek sensowne znaleźć.
A4B6 z 1.8T jest bardzo dobrym autem, ale znalezienie sensownego egzemplarza w zalewie szrotu, który jest w ogłoszeniach nie będzie łatwe.

22 Kwi 2017, 15:15

Civic u nas jest po ok.23-25, a za granicą za sensowny egzemplarz trzeba dać min.30+gaz + coś na start trzeba zrobić i wychodzi tyle, że do 40 nie jest już tak daleko jakby się mogło wydawać, więc też bez sensu płacić tyle za 10 letnie auto, które i tak moich wymagań spełniać nie będzie.

22 Kwi 2017, 17:35

Gdybym znalazł jednak w Polsce S60 z silnikiem T5 (oczywiście nie za 17 tys), to mają te silniki jakieś typowe bolączki? Czy po prostu można zakładać gaz i śmiało jeździć? Jak z wytrzymałością turbiny w tym silniku?

22 Kwi 2017, 21:41

Hmmm...generalnie to volvo nigdy nie miało wtopy z silnikami

23 Kwi 2017, 10:46

juri1111 napisał(a):Gdybym znalazł jednak w Polsce S60 z silnikiem T5 (oczywiście nie za 17 tys), to mają te silniki jakieś typowe bolączki?

A za ile chciałbyś kupić 2.3 T5? Najdroższe na Allegro stoi za 17 tysięcy obecnie.
Chyba, że chodzi Ci o 2.4T/2.5T (ta sama pojemność 2435cm3).
Inna sprawa, że wszystkie te S60 z zewnątrz ładnie wyglądają, a środek mega powycierany. Większość ma pewnie taki przebieg:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

23 Kwi 2017, 10:51

Kupno T5 w PL to cholernie ciężki temat, próbowałem, lepiej odpuścić na starcie

23 Kwi 2017, 11:03

Właśnie przeglądałem ogłoszenia i masz całkowitą racje. Widać, że tylko wymęczone egzemplarze.
Z drugiej strony za naszą zachodnią granicą też nie jest wiele lepiej. Jak coś jest zadbanego, to ma absurdalną cenę (a nie po prostu drogo) jak na taki model.
Zaraz wyjdzie na to, że kupno diesla na zachodzie będzie najprostszą opcją i znaczenie tańszą. Zostanie mi tylko o niego dbać (czyścić regularnie egr, turbinę oraz lać co jakiś czas polepszacz do paliwa liqui aby ten syf rozpuścić co się nagromadził w mieście) i może jakoś to będzie.
Jak kupię 2-litrową benzynę, to w mieście oprócz spalania nic więcej nie zobaczę (w tym sensie, że samochód nie da nic od siebie za to), więc to się mija z celem. Cóż poszukam jeszcze, ale wątpię aby coś się sensownego znalazło z turbobenzyn. A4 też dość drogo wychodzi jak na samochód ok.17 letni i jeszcze z wyglądem w środku jak z poprzedniej epoki (w S60 cud miód jak na tamte czasy). Oczywiście pisząc drogo nie rozpatruję jużw budżecie 17-20, tylko znacznie więcej. Z gazem wyjdzie też ok.30, więc sam nie wiem czy jest sens - niby rocznikiem się nie jeździ, ale ten samochód realnie powinien być tańszy niemal o połowę...