Zakup Mercedesa W124 2.5D

29 Lis 2013, 14:00

Witam,wiem że jest to już kolejny temat odnośnie Miśka z silnikiem 2.5D na temat jego bezawaryjności nie trzeba się wiele rozpisywać każdy o tym dobrze wie że jest to auto toporne i niezniszczalne w szczególności jak się o nie dba.Ale do rzeczy chodzi mi o 1 konkretny egzemplarz który Wam przedstawie jest to auto mojego znajomego sąsiada który ma je 3 lata sam osobiście sprowadził z DE o 1 właściciela,zmienił auto na nowsze a to postanowił sprzedać.Wiem przebieg Was zadziwi bądź nie a wiem że na milion procent jest ORYGINALNY z resztą sami zobaczycie Auto i ocenicie,mieszkam od niego może 30sekund drogi :) widziałem go w nim przez 3 lata i co moge powiedzieć... Hymmm :) ciągał nie jedno 2-3letnie super autko w zimie :D ani raz nie wrócił na lawecie,sznurku,lince itp dbał o niego jak nie wiem części z najlepszej półki itd.I moje pytanie czy za tą cenę warto?? z tym przebiegiem? myślę że tak bo + całej syt. jest to że widze go non stop i wiem co i jak chce usłyszeć Wasze zdanie i opinie-oczywiście cena jest do małej neg :)
Powiedzcie mi jak wyglądają ogólnie w Waszych oczach itd,nie chodzi mi tu o prędkość itd bo każdy wie o tym aucie co powinien :) ja jestem bardzo za tym autem i mam sentyment do nich bo miałem kiedyś W123 2.0d po 3latach nieodpalania odpalił za 1 razem na aku od seicento-więcej nie muszę mówić...:)
czekam na opinie!!!

[link do oferty na Allegro wygasł]

Ps.jest to gorący temat dosłownie na już :) kasa jest nawet z naddatkiem bo 13tyś ogółu :)
tylko zastanawiam się czy brać :)
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

29 Lis 2013, 15:32

jak znajomy godny zaufania to bierz ;) może i jeszcze drugie tyle pociągnąć :piwo:
gracz24ha
Początkujący
 
Posty: 223
Auto: Peugeot

29 Lis 2013, 16:04

Jeszcze ktoś ma jakies sugestie? opinie lub coś odnośnie wiarygodności jego stanu itd?
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

29 Lis 2013, 17:18

Z Twojego postu wynika ze juz raczej zdecydowales, wiec nie wiem czemu szukasz potwierdzenia. Jesli auto pewne to nic tylko brac - coraz rzadziej takie mozna znalezc ;)
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

29 Lis 2013, 17:50

Cóż dziś byłem u sąsiada obejrzałem go i z minusów to: lekkie bombelki nad listwą w drzwiach kierowcy,na lewym przednim nadkolu też małe bąble,drzwi pasażera lewy tył pod klamką to samo i koło anteny na tylnym błotniku dziurka jak po kuli... cóż ale w mercach tak jest że lewa strona coś pada prawą ma calutką.I minusem jeszcze są:
-cieknący albo wężyk albo pompa wspomagania do wymiany
-i stuki w moście znajomy był u mechaniora i okazało się że poduszki są do wymiany koszt 400zł (części) i fakt jak się zmienia bieg słychać stuknięcie a tak to cóż bajka prowadzi się elegancko nie ściąga,nie słychać silnika ani łańcuszka rozrządu silnik suchy jak pieprz,stał ok tygodnia nieodpalany dziś przyszedłem 1zagrzanie świec i silnik pracuje jak w bajce klekocząc :D mało tego ciśnienie oleju na 3 po rozgrzaniu nie faluje,również obroty pięknie stoją na równym polu środek czyściutki zadbany i pachnący.Wiele by tu zachwalać ale cóż ma kilka minusów poza tym jest ok książke sprawdzałem i właściciel który go miał był rocznikiem 1928r i miał go jako jeden w niemczech niestety już zmarł i mój znajomy sprowadził go z niemiec przy przebiegu 500tyś zrobił nim ponad 150tyś i nic:)
Co było zrobione to:
- 7tyś km temu olej świerzy,
-kpl hamulce
-amorki 4szt.
a tak to nic nie trzeba było robić przy nim
Mało tego łańcuch był zakładany nowy przy kupnie go 500tyś km jak go kupywał
stacyjka nowa wymieniona w serwisie Merca w DE przez właściciela który go sprzedawał
Cóż teraz zastanawiają mnie koszta jakie poniose przy poprawie tych bąbli i malowaniu szczęście w nieszczęściu jest takie że mój mechanik który jest zaufanym mechanikiem akurat lakieruje auta i zajmuje się ich mechaniką widziałem niejedno auto malowane przez niego i ma rękę do malowania nieziemską.Teraz chyba zostaje mi tylko ustalić jego koszty i brać :)
Ps.cena po znajomości obniżona na 4,900zł
A Wy jak myślicie opłaca się w to iść??
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

29 Lis 2013, 18:11

kulio100 napisał(a):A Wy jak myślicie opłaca się w to iść
Powiem Ci jedno...Rzadko bo co raz rzadziej ale trafiaja sie jeszcze na OBT prawdziwe"mietki"...Jezeli są zadbane to te"papierowe"nowosci nie sięgaja im do pięt... :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6171
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

29 Lis 2013, 18:13

Ps.Jak byś nie zrobił tak pózniej mozesz załowac.To jest tylko i wyłacznie Twoja decyzja... :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6171
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

29 Lis 2013, 18:15

Czyli mam rozumiec ze opłaca się w to iść?? Migi60??
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

29 Lis 2013, 18:51

Ja za takie pieniądze bym kupił, dobre auta byle blachy zrobić.
Citron
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 547
Zdjęcia: 14
Prawo jazdy: 02 03 2010
Auto: Lexus IS250 II
Silnik: 2.5 V6
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2006

30 Lis 2013, 10:57

Ale ktoś z Was jakby był na moim miejscu w tej sytuacji i miał 13tyś w kieszeni brałby się za to czy szukał jakiejś alternatywy choć dla takiego mieta ciężko ją znaleźć chyba??
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

30 Lis 2013, 11:31

Osobiście ja bym wolał nowsze auto, ale jak jestes fanem marki i masz przeczucie ze bedzie ok to kup go.
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

30 Lis 2013, 12:24

W moim przypadku z kwotą jaką posiadasz wybór byłby oczywisty (czyli to co mam teraz). Z racji tego, że kocham hondy i ogólnie rzecz ujmując nieco starszą japońszczyznę. Dobrze też kolega wyżej napisał, starsze autka trzeba kochać, zwłaszcza stare merce. Jeżeli będą zaniedbywane to zaczną dawać do zrozumienia właścicielowi, że pora zakasać rękawy i wziąć się do roboty (tutaj w sumie można odnieść się do każdego auta).

Także jeżeli jesteś fanem dobrej starej motoryzacji, lubisz dbać o auto a nawet coś czasem grzebnąć samemu to taki merc będzie niezłą opcją, wszak jest to bardzo wygodne auto. Jeżeli jesteś przeciętniakiem, którego auto ma po porostu zawieźć a punktu A do B to rozejrzyj się za czymś nowszym.
Citron
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 547
Zdjęcia: 14
Prawo jazdy: 02 03 2010
Auto: Lexus IS250 II
Silnik: 2.5 V6
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2006

30 Lis 2013, 14:07

Citron,powiem Ci tak przeciętniakiem,lub nie przecietniakiem lubie stare klasyczne auta,lubie ich niezawodność,ponadprzeciętny desing choć i lubie nowsze auta lecz wiem że nowsze wcale nie oznacza lepsze a to dlatego że ich naprawy,części są niestety o wiele droższe niż w starszych autach np.chodzi o Audi A4 i Passaty(aluminiowe zawieszenie :( ... Lub Przykładowe Peugeoty 406 tez niezawodne i ekonomiczne auto ale posiada FAP inne zaś Dwumase itd więc nie wiem czy lepszym wyborem jest nowsze auto bardziej "wypasione" i wymagające czy starsze z mniejszym i uboższym wyposażeniem ale trwalsze i mniej awaryjne.Dlatego sam nie wiem co dalej robić mam też mechanika o którym wspominałem który też przymierza się do sprzedaży swojej wychuchanej Audi A6 C4 1.9TDI i teraz właśnie mam dylemat czy wybierać mietka i pchać się w blacharkę czy kupić auto zrobione od a do z z podwójnym ocynkiem fakt ze słabszym silnikiem jak do tej budy ale zawsze jest chip na 110/130km bez żyłowania silnika.Lub tak jak piszesz nowsze auto itd.Nie wiem może podacie mi jakieś propozycje co mnie urzekną ale zaznaczam że chciałbym by to auto podobnie wyglądało chociażby w środku tak jak Audi gdyż do tego auta mam największy pociąg i sentyment niżeli do innych.Ogólne zawsze patrzyłem i patrzę za Audi np
Audi 80 B4 2.6 V6
Audi 100/200 2.3E lub 2.2T 2.6 V6
Audi A6 C4 1.9TDI 2.6 lub 2.8
Lubie poprostu ich dźwięk silnika wygląd i prezencje a co innych aut zawsze było mi się ciężko przekonać a wiem że wyżej wym.modele oblatują właśnie niejedno nowsze z serii łebków w autach ojców itd.
Także Panowie czekam na alternatywy tych aut.
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009

30 Lis 2013, 19:11

Ja gdybym miał kupić staroć to ta staroć musiała by mieć "duszę" czyli kupił bym Lexusa.
Beczka czy baleron w wolnossącym dieslu :no: chyba, ze bym planował wycieczkę na księżyc i z powrotem jak to się mówi.
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

01 Gru 2013, 11:00

Noisy a możesz uzasadnić w szczegółach swoją opinię??
Panowie a co z alternatywami dla wybranych modeli Audi?
kulio100
Początkujący
 
Posty: 118
Prawo jazdy: 16 07 2009