BMW 118D- czy hamowanie silnikiem jest konieczne?

21 Sie 2017, 16:04

Witam,
jestem "świeżym" kierowca, nurtuje mnie jedna rzecz.
Czy hamowanie silnikiem jest konieczne? Sprawa wygląda tak:
Jadę przykładowo na 4, dojeżdżam do skrętu wciskam sprzęgło+hamuje auto do odpowiedniej prędkości, następnie puszczam sprzęgło dodaje gazu i wchodzę w zakręt. Teraz, czy powinienem tak robić czy też powinienem odzwyczaić się od tego nawyku i hamować biegami zanim dojadę do skrzyżowana/zakrętu?
Posiadam diesel'a.
Proszę o wyrozumiałość nie jestem żadnym expertem ( jeszcze

) .
Pozdrawiam.

22 Sie 2017, 03:07

Pownieneś się odzwyczaić od tego bo po 1 to nie wygodne po 2 może być niebezpieczne, po 3 jest to lepsze dla sprzęgła. Dojeżdzasz do sprzyżowania na totychczasowym biegu, dostosowujesz predkość do zakrętu regukujesz bieg przed zakrętem. Potem dojdziesz do wprawy to w samym zakręcie biedziesz biegami operował. Trening trening i jeszcze raz trening

26 Sie 2017, 19:46

Musisz się odzwyczaić od swego nawyku - to zły nawyk. Hamować należy silnikiem i wyhamowywać biegami. Dlaczego? Jak napisał kolega wyżej - jest to wiele bezpieczniejsze, sprzęgło dłużej pożyje, a i spalanie podczas hamowania silnikiem jest zerowe. Same korzyści.

29 Wrz 2017, 10:29

MotoAlbercik napisał(a): jest to wiele bezpieczniejsze, sprzęgło dłużej pożyje, a i spalanie podczas hamowania silnikiem jest zerowe.

Otóż to. Przyspieszając wytwarzasz energię, którą hamując musisz stłumić, lepiej spuścić nogę z gazu i redukować silnikiem. Hamulce i sprzęgło za to podziękują

Tylko pamiętaj aby nie przeginać, bo za wczesna redukcja na wysokich obrotach jest równie niekomfortowa dla silnika co niebezpieczna