Brak zapłonu Espace IV

17 Lut 2025, 20:34

Dzień dobry,
Od dłuższego czasu borykam się z usterką w Espasie IV z 2007r. Silnik 2.0 DCI 131 KM.
Opis sytuacji. W czasie jazdy zerwał mi się łańcuch rozrządu. To oczywiście uziemiło samochód. Zerwałem głowicę, splaniwalem, wymieniłem pokrzywione zawory oraz urwane dźwigienki. No i chciałem odpalić.
No i niestety po włożeniu karty nie ma żadnej reakcji poza dźwiękiem jednego z przekaźników i kontrolka imobilajzera świeci cały czas. Nie świeci cała deska rozdzielcza. Wszystko jest martwe. Działa centralny, światła, elek szyby. Dodam, że przed demontażem głowicy wszystko działało.
Co już zrobiłem: sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, wszystkie przekaźniki łącznie z tymi trudno dostępnymi. Naładowałem akumulator, zamieniłem blokadę kierownicy emulatorem, rozebrałem czytnik karty, przeczyściłem klemy i przewody masowe, wymieniłem baterie w karcie, sprawdziłem drugą kartę. Nic to nie zmieniło.
Oczywiście chciałem podłączyć kompa ale bez zapłonu nie łączy mi się z samochodem. I tu mam lipę.
Zastanawiam się czy mogło mu zaszkodzić wyciągnięcie akumulatora na 3 tygodnie? Ewentualnie może podczas demontażu głowicy naciągnąłem jakiś kabel i powinienem pruć całą wiązkę i sprawdzać? Tylko czy wiązka do czujników silnika i wtryskiwaczy zrobiłaby takie spustoszenie?
Macie jakieś wskazówki?
Pozdrawiam
Dariusz1980
Obserwowany
 
Posty: 1
  • 16 Mar 2025, 23:32

    Dariusz1980 napisał(a):Dzień dobry,
    Od dłuższego czasu borykam się z usterką w Espasie IV z 2007r. Silnik 2.0 DCI 131 KM.
    Opis sytuacji. W czasie jazdy zerwał mi się łańcuch rozrządu. To oczywiście uziemiło samochód. Zerwałem głowicę, splaniwalem, wymieniłem pokrzywione zawory oraz urwane dźwigienki. No i chciałem odpalić.
    No i niestety po włożeniu karty nie ma żadnej reakcji poza dźwiękiem jednego z przekaźników i kontrolka imobilajzera świeci cały czas. Nie świeci cała deska rozdzielcza. Wszystko jest martwe. Działa centralny, światła, elek szyby. Dodam, że przed demontażem głowicy wszystko działało.
    Co już zrobiłem: sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, wszystkie przekaźniki łącznie z tymi trudno dostępnymi. Naładowałem akumulator, zamieniłem blokadę kierownicy emulatorem, rozebrałem czytnik karty, przeczyściłem klemy i przewody masowe, wymieniłem baterie w karcie, sprawdziłem drugą kartę. Nic to nie zmieniło.
    Oczywiście chciałem podłączyć kompa ale bez zapłonu nie łączy mi się z samochodem. I tu mam lipę.
    Zastanawiam się czy mogło mu zaszkodzić wyciągnięcie akumulatora na 3 tygodnie? Ewentualnie może podczas demontażu głowicy naciągnąłem jakiś kabel i powinienem pruć całą wiązkę i sprawdzać? Tylko czy wiązka do czujników silnika i wtryskiwaczy zrobiłaby takie spustoszenie?
    Macie jakieś wskazówki?
    Pozdrawiam
    Możliwe, że zgubił synchronizację immo albo coś z UPC/UCH. Sprawdź masy przy silniku i kabinę, bo mogłeś coś naciągnąć. Spróbuj wymusić zapłon podając +12V na odpowiedni pin w skrzynce. Jak nie masz komunikacji z ECU, to może być uwalony główny plus po zapłonie. Może warto podmienić UCH na test?
    Trappo
    Obserwowany
     
    Posty: 1

    Wczoraj, 16:24

    Sprawdź czy dobrze połączyłes wszystkie plusy do klemy + może coś zostało nie podłączone.
    To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
    Kao
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 16709
    Zdjęcia: 107
    Miejscowość: Francja
    Przebieg/rok: 40tys. km
    Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
      Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
      Latem też można wpaść w poślizg
      Choć z ryzykiem poślizgu kojarzy się raczej zima i oblodzona nawierzchnia dróg, równie niebezpieczna sytuacja na drodze może przydarzyć się kierowcy także latem. To właśnie na okres od czerwca do sierpnia przypada ...