Czy opłaca sie jeszcze kupować używane auta?

29 Sty 2019, 11:23

Ale ja się z tym zgadzam, tylko temat jest o opłacalności i o ryzyku zakupu auta używanego. Kto się na samochodach zna, ma większą szansę na zakup dobrej używki, ale spora część niestety pada łupem nieuczciwych handlarzy.
Ja tam wolę pewność i święty spokój, zamiast wyrafinowania i luksusu :mrgreen:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3674
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Sty 2019, 11:27

Jeśli ktoś zarabia minimalną krajową to wiadomo, że szuka używki za 6-10 tysięcy i zakup nowego auta z salonu to dla niego abstrakcja.

Kto kupuje używane auto za 60 tysięcy? Może ktoś kogo byłoby stać na nówkę za 100 tysięcy, ale chciałby kupić coś wyższej klasy, a te kilkanaście tysięcy ma zawsze w zapasie na naprawy? Jeśli ktoś zadłuża się żeby kupić używkę w tej kwocie to jest to głupi pomysł. Przy nowym aucie bardzo precyzyjnie można określić koszty użytkowania przez pierwsze 3-5 lat.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

29 Sty 2019, 12:05

yeti65 napisał(a):Ale wybierając dajmy na to między nową Elantrą, Astrą, czy Fokusem, a między A4, BMW 3, czy C-klass nie mówimy już o potrzebach, tylko o pragnieniach.

Nie. lub troche tak i troche nie. astra czy fokus jako standardowe kompakty są autami do wszystkiego - uniwersalnymi. jak cos jest do wszystkiego wiadomo do czego jest :). i czym innym jest 15 kkm rocznie wraz z jednym wakacyjnym wyjazdem a czym innym trzaskanie dziennie 300 km minimum a raz w tygodniu trasy przeszło 1000 km. w takich warunkach te dwa decybele w kabinie, te 3 cm szerokości, ten 30 Nm wyższy moment obrotowy, i to odrobinę pewniejsze prowadzenie przy 170 km/h ma znaczenie. I znowu ktoś kto pokonuje 15 kkm rocznie nie ma pojęcia o czym ja piszę. więc wracając do punktu wyjścia nie jestem w stanie go przekonać
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

29 Sty 2019, 20:21

Moje doświadczenia z kupnem nowych aut i obserwacje aut kupowanych w salonach przez innych oraz aut, które stoją do sprzedaży w salonach nie potwierdzają opinii, że ludzie zwykle wybierają między golasem z salonu, a wypasionym autem używanym. Golasy kupuję się w zakupach flotowych, choć i tu są wyjątki. Zresztą, co to jest dziś golas? Samochód segmentu C, który w standardzie ma 10 poduszek powietrznych, elektryczne okna i dwustrefową klimatyzację to golas? Jak ktoś kupuje auto na własny użytek (na swoją firmę lub na osobę), zwykle kupuje auto średnio lub nawet bogato wyposażone. Dziś ludzie kupują nowe auta z segmentu B lub C, które mają lepsze wyposażenie niż 10-letnie Audi lub BMW.
aGradory
 

29 Sty 2019, 20:35

Moje poprzednie auto - b7 z 2005 roku mialo m.in.: dwustrefowa klime, navi, elektryke przod i tyl z domykaniem z kluczyka, ksenon, ledy wnetrza, tempomat, czujniki parkowania przod i tyl, lodowke w schowku, drl, clh, czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, audio bose, pelna elektryke foteli, pogrzewanie foteli przod i tyl, czujnik jakosci powietrza, automatyczne otwieranie klapy bagaznika plus pewnie klika innych opcji o ktorych juz nie pamietam.
Pokaz mi nowe autko segmentu b lub c, w takiej wypasionej wersji kupowanej przez Polakow.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

29 Sty 2019, 21:04

Mój ma mniej więcej to samo plus reflektory matrycowe LED, aktywny tempomat (radar z przodu), asystenta pasa ruchu, siedzenie kierowcy z wentylacją i masażem, start-stop, sterowanie głosem i pewnie jeszcze masę innych rzeczy, których kiedyś nie było w ogóle.
aGradory
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Co daje aktywny mechanizm różnicowy?
    Mechanizm różnicowy to nieodzowny elementem każdego samochodu. Jego zadaniem jest umożliwienie niezależnego obracania się kół osi napędzanej na zakrętach, kiedy każde z nich pokonuje inną drogę. W tej roli bardzo ...

29 Sty 2019, 21:08

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...jak ktoś ma dokładny plan zakupowy, wiedzę i chęć potestowania trochę innej motoryzacji niż 1,2turbo to czemu nie spróbować...zresztą do tłuczenia km.można mieć zwyklaka a do frajdy już nie koniecznie. Auto które teraz kupiłem za ułamek ceny salonowej byłoby dla mnie nie uchwytne jako nowe.. a tak z 10letnim opóźnieniem spróbuję czegoś innego... :D i nie układam do tego ideologii że coś starego zastępuje coś nowego po prostu każda z opcji ma swoje przeznaczenie.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10181
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

29 Sty 2019, 21:22

Start-stop wspanialy system :happy:
Szczerze to moglbym go miec tylko po to zeby go wylaczyc. Dziwic sie potem, ze nowe silniki nie sa juz takie trwale.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

29 Sty 2019, 23:11

Dlaczego producenci tak chętnie dają teraz gwarancje po 4, 5, 7 lat i po nawet 200 000 km na te "wysilone kosiarki", z "zabójczym" systemem start-stop no i z "morderczą dla silnika" wymianą oleju co 30 000 km? :happy:
aGradory
 

30 Sty 2019, 09:26

Gradory napisał(a):Dlaczego producenci tak chętnie dają teraz gwarancje po 4, 5, 7 lat i po nawet 200 000 km na te "wysilone kosiarki", z "zabójczym" systemem start-stop no i z "morderczą dla silnika" wymianą oleju co 30 000 km?

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



Popatrz sobie co robi z silnikiem wymiana oleju co 22.000 km, a Ty piszesz o 30.000.
Start-stop to myślisz, że dobrze dla silnika gdy w ruchu miejskim cały czas się włącza i wyłącza i jest nieogrzany? Dziecko w przedszkolu by to na logike zrozumiało.
Poziom twojej głupoty przekracza wszelkie granice, równie dobrze można ze ścianą rozmawiać.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

30 Sty 2019, 10:41

Toa zmiana oleju co 30k.km. a potem weź i go znajdź w tym silniku :ok:
Ogólnie ludzie chwytają każdy farmazon... :happy:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10181
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Sty 2019, 10:57

duzy90 napisał(a):Start-stop to myślisz, że dobrze dla silnika gdy w ruchu miejskim cały czas się włącza i wyłącza i jest nieogrzany?

Nie żebym kochał to rozwiązanie, ale trzymajmy się faktów. S/S nie wyłącza zimnego silnika.
S/S jest najbardziej potrzebny przy testach homologacyjnych, bo te są tak ustawione, że sporą część testu auto po prostu stoi.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3674
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

30 Sty 2019, 11:09

yeti65 napisał(a):S/S nie wyłącza zimnego silnika.

Nie, bo wyłącza tylko ciepły, który się od stania wychładza, a następnie rozgrzewa. Jest to bardzo złe rozwiązania dla silnika, a tym bardziej dla wszystkich małych uturbionych silniczków. Tym bardziej, że turbina po jeździe powinna się ochłodzić, a ten system pozbawia jej takiej możliwości.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

30 Sty 2019, 11:37

duzy90 napisał(a):Nie, bo wyłącza tylko ciepły,

U żony w Vitarce aktywuje się nie wcześniej niż po 15 min jazdy, więc raczej już temperatura robocza. Oczywiście to może być różnie w różnych markach, a Japońce raczej stawiają na trwałość silnika.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3674
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

30 Sty 2019, 22:30

1. Wymiana oleju co 30 000 km jest już co najmniej 15 lat na rynku. Są samochody, które zrobiły już setki tys. km z wymiana oleju co 30 000 km i jeżdżą do dziś. Miałem Astrę G z 2006 i miała wymianę oleju co 30 000 km. Rozmawiałem z mechanikiem w ASO na temat żywotności silników już wiele lat temu. Mieli samochody klientów z przebiegami powyżej 300 000 km i nic się nie działo. Astry G czy H były powszechnie kupowane przez firmy do tłuczenia potężnych przebiegów. Do dziś jeżdżą te auta już dawno po leasingu z cofniętymi licznikami. Janusze-druciarze, którzy kupują auta w wieku 15+, dorwali się teraz do nich, a wraz z nimi do "nowej technologii", jaką jest dla nich wymiana oleju co 30 000 km i tworzą teorie o rzekomej zabójczości tak rzadkiej wymiany. Ciekawe, że te samochody wytrzymały 15 lub więcej lat z wymianą co 30 000 km.

2. Filmik o oleju w nowym BMW po 22 000 km. Producent oleju mu płaci? Widziałem olej zlewany z Poloneza czy 126p i lepiej wyglądał.

3. W dawnych czasach wymiany oleju co 10 000 czy 15 000 km były artykuły i filmiki, "udowadaniające", że można w ogóle nie zmieniac oleju. Dziś w czasach wymiany oleju co 30 000 km są artykuły i filmiki "udowadniające", że trzeba zmieniać co 3 000 km.

4. Wymieniajcie olej i filtr nawet co 1000 km w ASO. Dajcie zarobić producentom oleju i ASO. Cena jednej wymiany oleju to jakieś 500 zł. Żywot samochód to, załóżmy, 300 000 km. 500 zł x 300 wymian oleju = 150 000 zł. Brawo! 150 000 zł starczy na nowy samochód, albo i na 3 mniejsze auta. Wolę wymianę co 30 000 km.

5. Start-stop nie wyłącza silnika zawsze. Silnik musi być odpowiednio rozgrzany. Po ostrej jeździe też nie wyłącza. A po postoju przez jakąś minutę silnik się ponownie włącza.
aGradory