REKLAMA
Witam.W przyszłym tygodniu wybieram się parę km za Turek.Jak ktoś wie,jakie są warunku na drogach,które wymieniam poniżej to bardzo prosze o info.
Z Tychów na Częstochowę DK1(E75)(S1),w Częstochowie skręcam na DK43 do Wielunia.W Wieluniu skręcam na DK45 do Złoczewa,W Złoczewie na DK14 do Sieradza,w Sieradzu na DK12 do Kalisza.Przed Kaliszem skręcam w lewo na światełkach koło wytwórni napojów Helena(nie wiem,czy jeszcze istnieje) na Trojanów,Szałe i pojadę koło jeziora Pokrzywnickiego i dojadę do drogi 450.Z niej skręcam w ulicę Budowlanych.Po krótkim postoju wracam na 450 i Szlakiem Bursztynowym dojeżdżam spowrotem do DK12.Z niej przed śródmieściem skręcam na drogę 470 aż do Turku.A w Turku skręcam w lewo na DK72 i jadę nią do Grzymiszewa.
Mam też w rezerwach myślowych ominąć Częstochowę(jak ktoś wie coś o remontach na głównych drogach w Częstochowie to proszęo info) i z E75 skręcić na 904 i później drogą 492 dojechać do DK43 w Kłobucku.
Dodano: Sob Sie 01, 2009 12:46
Jako że nikt nic nie napisał,a ja już jestem na miejscu,to dla tych,którzy wybierają się w te strony - E1 z Tychów do Częstochowy jest elegancka,bez remontów i korków.Problemy zaczynają się na samym początku Częstochowy - w remoncie są dwa mosty nad torami kolejowymi i od rana jest tam kolejka na 3,4 zmiany świateł.Ale wbrew pozorom nie wygląda to tak strasznie.No i sam przejazd przez Częstochowę nie należy do przyjemnych - co chwila skrzyżowania i światła,na których trzeba poczekać przynajmniej jedną ich zmianę.Jak już uda się wyrwać z Częstochowy,to jedzie się elegancko aż do ronda w Jaworznie.Tam zaraz za rondem jest remont drogi na dość długim odcinku i ruch jest puszczany wahadłowo sterowany światełkami.Czas stania na jednej zmianie świateł to 10 minutek.Droga w tym miejscu jest wąska.A dalej jest już fajnie aż do samego Turka.
