Jakub454 widać że jesteś nowy. Polecasz kompletny szajs, wieś na kółkach - Passat...
Diesel na takie przebiegi? 4k km rocznie i diesel? Ja robię 15k km rocznie i diesel nie do końca jest dla mnie, fakt, że umiem o niego zadbać i myślę, że nie jest mu aż tak źle u mnie.
I tutaj kolejna mądra wypowiedź
Rom33, gaz Ci się zwróci pewnie po 10 latach, a wątpię, że tak długo będziesz jeździł tym autem.
Japońskie auta, mają swoich zwolenników (jednych z nich jestem ja, choć mam Toyotę złożoną w Anglii - niektórzy się o to czepiają, że niby angielska Toyota) i japoniec ma w sobie taką duszę, każdy kto jest fanem motoryzacji to poczuje, choć to zależy też od gustu.
Jeżeli samochód jest dla Ciebie rzeczą, która ma jeździć bezawaryjnie, a w razie czego naprawy za możliwie najmniejszą stawkę to weź Opla - tania budżetowa marka, która robi całkiem sympatyczne autka. A każdy fan japończyka jest w stanie kupić go starszego za więcej, płacić więcej za części, czy drożej płacić za tankowanie.
Wg mnie przejedź się i Astrą i Mazdą i po tym sam zobaczysz co chcesz
![Uśmiechnięty :)]()