REKLAMA
Cześć,
Szukam opon zimowych na alufelgę w rozmiarze 235/45/18 - taki jest fabryczny rozmiar opon w aucie. Ważnym kryterium, obok oczywiście bezpieczeństwa i komfortu, jest ekonomia zakupu. Fajnie jakby miały dobre parametry pod kątem głośności wewnątrz auta, a także parametry jazdy na śniegu (którego w Polsce coraz mniej, zwłaszcza w centrum Polski) i (tego częściej) deszczu oraz oszczędności paliwa, no i żeby nie były na jeden sezon. Z góry mówię, że nie interesują mnie najdroższe modele marek takich jak Michelin, Continental, Pirelli itd. Czy możecie coś polecić?
Auto opel astra kombi 136km, dość ciężkie i dość dynamiczne. Budżet - fajnie jakby sztuka oscylowała w okolicach 300-350 zł. Rozejrzałem się trochę i fajnie by było poczytać rzeczywiste opinie niż tylko "fajne, zdają egzamin", jak to piszą na każdym sklepie internetowym. Wśród wielu, patrzyłem na:
1) dębica frigo hp2 - bardzo dobre opinie, ale koszt 500 za sztukę
2) kumho wintercraft wp52 - jw.
3) inne, chińskie, typu Ceat, Tracmax, Austone. Te ostatnie można dorwać w jakiejś promocji bodajże, bo np. w jednym sklepie internetowym miały kwotę 500, a w innym 270. Pytanie jak z jakością, no i innymi parametrami.
Generalnie zdaje sobie sprawę, że na życiu się nie oszczędza i jak mają uratować to się płaci i im droższe, tym często lepsza wydajność, jakość itd. Ale nie zawsze i znacie na pewno przypadki, gdzie tańsze opony były lepsze niż te premium. Chciałbym kupić coś bardzo dobrego w rozsądnej cenie. Mogę prosić o porady czego używacie, czego byście nie brali? Macie doświadczenia z tymi powyżej albo innymi?
