Swierku napisał(a):Macie jakieś teorie na ten temat??
Może niedrożny był kanał odpowietrzający? Do tego mogło nastąpić jakieś zwarcie w celach akumulatora.
Moim zdaniem akumulator wybuchł dlatego że zgromadził się w nim wodór w wolnej przestrzeni, a brak odpowietrzenia mógł sprawić że nie wydostał się na zewnątrz. Podczas uruchamiania auta mogło dojść do iskrzenia na łączniku między ogniwami i wybuch gotowy.
Miałeś szczęście w nieszczęściu bo jak by akumulator wystrzelił podczas jazdy to mogło by dojść dodatkowo do eksplozji ponieważ podczas ładowania akumulatora wydziela się wodór, który jest skrajnie łatwopalny i skutki mogły by być bardzo poważne.