ESP - auto z automatycznie dołączaną tylną osią

04 Lut 2010, 04:11

Orientuję się ktoś czy jadąc po zaśnieżonej polnej drodze autem z automatycznie dołączaną tylną osią (AWD-bez ingerencji kierowcy) powinno się wyłączać w czasie tego ESP?? czy polepszy to "szybkość i jakość" włączania się tylnej osi czy nie ma to znaczenia??

Bo mój sąsiad twierdzi że jak wjeżdża oplem antarą w głębszy śnieg to musi wyłączyć ESP bo inaczej się zakopuje ??

CZy to prawda czy mit ??
Ostatnio edytowany przez spectrum45, 09 Lut 2010, 23:21, edytowano w sumie 1 raz
spectrum45
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Chorzów

09 Lut 2010, 12:08

Nie wiem jak jest w pojazdach z automatycznie dołączanym napędem którjejś z osi ale w moim przednionapędowym focusie włączone ESP + śnieg = utknięcie. Zastanawiałem się dlaczego tak jest i doszedłem do wniosku, że żeby pojawiła się trakcja opona musi conieco "grzebnąć" podłoże - czyli zrobić to czego zabrania ESP. Miałem niezłe porównanie jak usiłowałem niedawno wjechać na podwórko. Podjazd był ośnieżony ~10cm śniegu, na podwórku było trochę więcej ~20cm śniegu. Z włączonym ESP auto stawało zaraz po zjechaniu z podjazdu. Po wyłączeniu - wjeżdżałem na podwórko bez problemu. Podobne doświadczenia miał sąsiad z vectrą - aby mieć jakąkolwiek trakcję na zasypanym parkingu musiał wyłączyć ESP.
KIA Sportage 2,0 DOHC Custom
:mrgreen:
KIłA? To się podobno da wyleczyć...
:mrgreen:
leon zet
Vany | SUVy
Awatar użytkownika
 
Posty: 274
Miejscowość: Wyszków i okolice