Witam zakupiłem forda fieste mk III z miesiąc temu, samochód palił na strzała, podłączyłem wzmacniacz samochodowy i pograło może z 30 sekund ponieważ chciałem sprawdzić przed sprzedażą owego wzmacniacza, dodam że nie była to moc sięgająca 1000w tylko 50w, później chciałem odpalić autko i rozrusznik dziwnie kręcił jak by coś tam przeskakiwało, następnie nie dało się zgasić radia pomogło wyciągnięcie bezpiecznika od urządzen typu zegar czy radio, tak samo jest teraz gdy próbuje go odpalic nie da sie wlaczyc radia, doszedl kolejny problem auto odpalilo gdy drugim autem kablami go odpalilem pojezdzilem z 20 minut podjechalem pod dom odpalil normalnie, teraz odpali normalnie pod kablami innego auta ale po dodaniu gazu odrazu gasnie a bez gazu i tak gasnie tyle ze po chwili ok 30 sekund czy to wina akumulatora? dodam że klemy jak i wtyki z aku są wporządku czyścilem je i dobrze dokręciłem dodam też że np przygasają
kontrolki na licznikach i że np trąbitko jak pójdę zatrąbi jak spróbuje odpalic juz nie trąci mija 10 minut znow zatrąbi