Honda Accord Tourer VII - wycie w okolicach tylnej prawej opony

09 Lis 2019, 20:22

Witam wszystkich,
to moj pierwszy post i na wstepie napisze, ze w temacie motoryzacji jestem zupelnie zielony, a mam problem i nie mam do kogo sie zwrocic.
Wyjechalem dzis z rodzina moja honda z Torunia na Krakow, po przejechaniu ponad polowy trasy w okolicach Czestochowy nagle uslyszalem dosc glosne wycie z zewnatrz samochodu. Przejechalem tak 150 km i dotarlem na miejsce, zrobilem trzy postoje po ktorych wycie ustawalo, ale po paru minutach nasilalo sie ponownie. Czasem cichlo i nie bylo nic slychac, czasem wylo az glowa bolala. Wycie bylo slyszalne glownie podczas jazdy prosto, cichlo podczas skrecania, po jakims czasie natomiast mialem wrazenie ze cichnie przy skrecie w prawo, przy skrecie w lewo niekoniecznie. Nasilalo sie tez po dochamowaniach. Wycie to dochodzilo wyraznie z prawej strony, raczej z tylu. Po dojechaniu na miejsce sprawdzilem felgi - prawa tylna byla calkowicie chlodna, reszta felg goraca. Rozmawialem ze znajomymi, jeden mowi ze to na bank lozysko,drugi ze lozysko by tak nie wylo, trzeci mowi ze to cos z hamulcami. Wiem ze to wrozenie z fusow, nie oczekuje tu super diagnozy, wybiore sie odrazu do mechanika, gdy wroce do siebie, ale tu pojawia sie moje pytanie, czy moge wrocic z rodzina do domu, przejechac te 400 km nie za szybko czy jest to b ryzykowne? jak myslicie, co moze byc przyczyna? jeszcze raz zaznaczam, ze nie znam sie za bardzo na tym wszystkim i prosze o wyrozumialosc. Udalbym sie do mechanika nawet i w Krakowie, ale mamy zaraz niedziele, a w poniedzialek 11 listopada i wtedy planowalem powrot do Torunia...
Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie.
skoongee
Obserwowany
 
Posty: 1
  • 10 Lis 2019, 11:09

    Czyli felga od koła w którym twoim zdaniem wystąpił problem była chłodniejsza od pozostałych to może wskazywać na problem z zaciskiem hamulcowym. Może być tak że to koło w ogóle nie hamuje jest spory luz między klockami i tarczą przez co hałasują.

    Co możesz na szybko zrobić? Podnieść to koło do góry i pokręcić sprawdzając czy nie słychać szurania. Następnie złapać koło po przeciwległych stronach obiema rękami i zobaczyć czy nie ma wyczuwalnego luzu w poziomie jak i w pionie.
    Jak zakręcisz kołem to dobrze by było jak by ktoś wcisnął hamulec nożny a Ty obserwujesz co się wtedy dzieje z kołem kręcąc nim i tak samo przy hamulcu ręcznym.
    To takie najprostsze rozwiązanie które możesz wykonać we własnym zakresie.
    Cichy77
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 5225
    Zdjęcia: 62
    Auto: Mam, często zmieniam!

    10 Lis 2019, 12:23

    Cichy77 napisał(a):Czyli felga od koła w którym twoim zdaniem wystąpił problem była chłodniejsza od pozostałych to może wskazywać na problem z zaciskiem hamulcowym. Może być tak że to koło w ogóle nie hamuje jest spory luz między klockami i tarczą przez co hałasują.

    Też miałem takie podejrzenie. A jechać z taką awarią nie radzę.
    Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
    yeti65
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 3677
    Zdjęcia: 15
    Miejscowość: Dobre Miasto
    Prawo jazdy: 29 11 1984
    Przebieg/rok: 30tys. km
    Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
    Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: SUV
    Skrzynia biegów: Manualna