Mój budżet na auto to 25 tys zł, chyba że będzie coś dużo młodszego i wartego dopłaty w takim przypadku jestem w stanie naciągnąć do 30 tys.
Rocznie pokonuje około 15tys km. (60% trasa 40% miasto)
Poszukuje czegoś w miarę świeżego (chciałbym minimum 2010r), czegoś co nie zje mnie w serwisie i nie pali bardzo dużo (myśle, że standardzik

Rozglądam się za Hyundaiem i30 II, Kia ceed II, Megane 3, Astrze J,
Chciałbym, żeby samochód odpychał się w miarę przyzwoicie, dlatego myśle że gama silnikowa 1.6Crdi 110Km, 1.5dCi 110KM, 1.4t będzie tutaj najlepszym wyborem.
Znalazłem takie oto ogłoszenie w mojej okolicy
[link do Olx wygasł]
Sprzedający twierdzi, że samochód zakupiony od firmy (nie flota) od tego czasu on jest właścicielem (od 5 lat) wymienione sprzęgło oraz przód zawieszenia. w 2018r miał kolizje gdzie był naprawiony tył błotnik i klapa z oc sprawcy. Poza tym bez przygód. Na co zwrócić uwagę przy oględzinach? Czy przy tym przebiegu 215tys km jest duży potencjał to wrzucenia masy pieniędzy w to auto w naprawy mechaniczne, czy ten silnik powinien jeszcze trochę pojeździć?

Jeżeli przychodzą Wam do głowy inne propozycje czy uwagi chętnie ich posłucham. Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
