Jak sprawdzić świece żarowe?

26 Sty 2013, 13:54

świece żarowe możemy sprawdzić w bardzo prosty sposób samemu, bez konieczności wizyty u elektryka. Wystarczy odkręcić świece i podłączyć je na krótko do aku. Należy zwrócić uwagę jakim napięciem jest zasilana świeca ponieważ w niektórych autach jest to 5 V i w ten sposób już świecy nie sprawdzimy .

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

yanosik76
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 31 12 1976
Przebieg/rok: 1tys. km
Auto: ford mondeo
Silnik: 1,8 td
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

02 Lut 2013, 12:28

Ale można też w prostszy sposób,nie wyjmując ich.Jeśli świeca jest sprawna,to pocierając o jej końcóweczkę kabelkiem z prądem(12V) będą się pojawiać iskierki.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8466
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

20 Lut 2013, 17:08

PhantomASA1 napisał(a):Ale można też w prostszy sposób,nie wyjmując ich.Jeśli świeca jest sprawna,to pocierając o jej końcóweczkę kabelkiem z prądem(12V) będą się pojawiać iskierki.

Niestety Kolego tak to połowiczny sukces będzie, ponieważ nawet wypalona świeca, w której będzie grzać sama końcówka świecy, będzie iskrzyć przy przykładaniu +12v do styku. Jedyny dobry i sprawdzony sposób wyjęcie i sprawdzenie świecy.
slawe1983
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 13 09 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Ford Escort mkVII
Silnik: 1,6 16V 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

20 Lut 2013, 17:15

Tak zgoda,ale po intensywności iskrzenia też można ocenić stan świecy,tak mi się wydaje,im mniej sprawna,tym iskrzenie słabsze.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8466
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

21 Lut 2013, 16:58

PhantomASA1 no niestety mylisz się. W ubiegłym roku przed zimą sprawdzałem w ten sposób świece w swoim Audi B3 z silnikiem 1,6 TD. Mocno iskrzyły więc stwierdziłem, że w zimie będzie ok ale pomyliłem się. Przyszedł w nocy mróz -10*C i auto ledwo rano odpaliło. Zaniepokojony tym faktem wykręciłem świece, grzały już tylko same końcówki świec. Jak znajdę jeszcze jakąś starą świecę w garażu to postaram się zrobić fotę i wrzucić.
slawe1983
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 13 09 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Ford Escort mkVII
Silnik: 1,6 16V 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

22 Lut 2013, 21:27

Zasada jest taka,wymieniamy wszystkie świece na nowe gdy przepali się tylko jedna,czasami dostęp do świec jest taki,że by się do nich dobrać trzeba się nagimnastykować.Jestem pewien,iż gdy wszystkie świece będą iskrzyć to auto zapali,nawet gdy żarzyć się będą tylko same końcówki.Nie wiem jak zachowują się świece szybko grzejące,ale te zwykłe albo grzeją .albo się przepalają na amen,albo albo.Ja,, moją,, metodą szybko zdiagnozowałem dwie świece spalone w swoim aucie,nie musiałem ich wykręcać.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8466
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

22 Lut 2013, 23:32

Najpewniejszą maetodą jest pomiar rezystancji - sprawna powinna mieć 0d 0,9 ohma do 1,2 ohma lub pomiar prądu pobieranego przez świecę - sprawna powinna pobierać 30A ( zimna ) i pobór powinien spadać. Można też podłaczyć żarówkę 21W - jak się zaświeci to świeca jest ok. A najprostszym sposobem to wykręcić i podłaczyć pod aku. Musi grzać cała.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Lut 2013, 08:57

W samochodach z bezpośrednim wtryskiem to wystarczy aby grzała sama końcówka świecy żarowej a silnik jeżeli będzie miał dobre sprężanie to odpali. Natomiast w starszych dieslach z komorą wirową świece muszą być 100% pewne inaczej przy -10*C już auto nie odpali.
slawe1983
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 13 09 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Ford Escort mkVII
Silnik: 1,6 16V 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

24 Lut 2013, 09:46

Mnie zastanawia jedno,moje auto przy dwóch spalonych świecach latem odpalało bez problemu,gdy zrobiło się zimno zaczął się problem,dlatego od razu sprawdziłem świece,by niczego nie ruszać ,odkręcać ,sprawdziłem kabelkiem.Mój kuzyn ma Audi 100 2.5 TDi,silnik rzędowy,auto stare,ten silnik odpali mu na największym mrozie bez podgrzania świec(ma zepsuty moduł podgrzewania),specjalnie do niego poszedłem by to zobaczyć,odpalił bez szemrania chociaż olej znika z silnika(spalany 1l/1000 km).
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8466
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

24 Lut 2013, 11:01

PhantomASA1 napisał(a):,auto stare,ten silnik odpali mu na największym mrozie bez podgrzania świec(
Bo to jest jeszcze "normalny"samochód i normalny silnik..W chwili obecnej to samochody "papierowe" i silniki takie same..... :!: :!: :!: Niestety wszystko jest"Made in China".. :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6171
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

24 Lut 2013, 13:27

2,5 TDI z Audi rzędowa jednostka 5 cylindrowa, bezpośredni wtrysk paliwa. Jeżeli ropa nie zgęstnieje w filtrze to powinien do -30*C odpalać nawet na spalonych świecach. NIestety dziś już takich nie produkują, a szkoda bardzo wytrzymała jednostka napędowa mało awaryjna. Jeżeli ma odpowiednie sprężanie w cylindrach, wtryski dobrze rozpylają to tak jak pisałem wyżej silniki z bezpośrednim wtryskiem będą zapalać w mrozy a tym bardziej 5 cylindrowe rzędówki będą miały łatwiej.
slawe1983
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 13 09 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Ford Escort mkVII
Silnik: 1,6 16V 90KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998