REKLAMA
Witam.
Szukam w budżecie do powiedzmy 5tys. auta dostawczego najlepiej zabudowanego (gablota), ewentualnie paka. Wiem, że e tej kwocie wybór będzie nie wielki i nie nastawiam się na cuda.
Samochód ma służyć do wożenia desek, palet, odpadów drewnianych. Obecnie już nie stać mnie na węgiel (zmiana ceny z 780zl na 3tys ) i potrzebuje autka aby zwozić opal drewniany na zimę. Samochód nie będzie dużo używany, nie będzie woził ciężkich ładunków. Zastanawiałem się nad
- Żuk
- Mercedes Kaczka
- Lublin
- Mercedes T4
Może ktoś polelci coś innego lub podpowie, który z tych byłby najlepszy, najmniej awaryjny i kosztowny w utrzymaniu?
Na co zwracać uwagę, no i czy każdy z tych aut będzie się nadawał na kat. B prawa jazdy?
Z góry dziękuję za porady