23 Cze 2017, 18:19
Ogólnie jak Cię do tego nie ciągnie i nie masz smykałki do dłubania to daj sobie spokój. Ja poszedłem do szkoły z zamiarem ukończenia technikum z profilem mechanika. Jako że chciałem nauczyć się zawodu a nie jakiegoś pieprzenia głupot i na praktykach malowania ogrodzenia przez 2 lata i serwisowanie dużego Fiata Sora od Fizyki. Po 4 miesiącach przeniosłem się do zawodówki a jako że był problem ze znalezieniem praktyk na mechanika trafiłem na lakiernictwo. Po 3 latach ukończyłem szkołę jako lakiernik i dziękuję Bogu że tak się stało mocno odnalazłem się w tym fachu i po praktykach już 9 lat pracuje w tym zawodzie. A potrafię też wiele innych rzeczy, potrafię trochę budowlanki, sporo mechaniki i jeszcze bardzo wiele innych rzeczy. Ale do żadnych innych zawodow nie ciągnie mnie tak jak do tego. Czasami nie śpię w nocy bo myślę jak można było by coś zrobić w inny sposób lub jakiego komponentu dodać żeby uzyskać oczekiwany kolor a do pracy idę z uśmiechem na twarzy nie marudzac że nie mam ochoty iść do roboty.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika