REKLAMA
Witam,
Posiadam samochód Mini Cooper S 2009, silnik 1.6 benzyna. Ostatnio wracając do domu zauważyłem, że na czerwono zaczęła mrugać kontrolka oleju. Mruga przez pewną chwilę i gaśnie. Zauważyłem to gdy do garażu miałem już jakieś 500m więc dojechałem, wyłączyłem silnik i od tamtej pory nie włączałem ponownie samochodu. Sprawdziłem poziom oleju - nie było prawie wcale (delikatnie końcówka bagnetu zaznaczona). Kupiłem nowy olej, dolałem (cały) 1l. Nie uruchamiałem samochodu bo obawiam się, że to coś poważnego i mogę zatrzeć silnik.
Czy ta kontrolka mrugała, żeby zasygnalizować niski poziom oleju, czy to coś poważniejszego? Czy powinienem uruchomić silnik w celu sprawdzenia czy kontrolka dalej się zapala, czy lepiej nie włączać. Proszę o pomoc