Nie parkuj jak łoś

17 Cze 2010, 19:00

Ja w akademiku mieszkam. :???: Panie i panowie tu to dopiero się dzieje :!: Parking jak na takie zagęszczenie ludności to jest poprostu symboliczny. Ile się trzeba czasami nagimnastykować żeby wyjechać do pracy :shock: A zdjęcia z ww strony nie robią na mnie wrażenia bo codziennie jestem hartowany widokiem z okna.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

17 Cze 2010, 21:34

jestem młodym kierowcą ale zawsze staram się parkować porządnie...no niestety mam precyzyjne oko :wink: i wkurza mnie jak krzywo stoje hihi...
Addicted to diving :)
jellyfish
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Kraków

17 Cze 2010, 22:33

Mam podobny problem :mrgreen: Czasem dziwnie się na mnie patrzą gdy zaparkuję i poprawiam ustawienie samochodu albo sprawdzam czy dobrze stoję i nikomu nie przeszkadzam :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

19 Cze 2010, 21:54

Dokładnie mam tez taki problem że nie lubię krzywo stać :mrgreen:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

21 Cze 2010, 11:02

Krzywe stanie to nie jest największy problem... Większym problemem jest takie zatrzymanie samochodu, które utrudnia ruch pieszych, czy innych kierowców, uniemożliwia wjazd/wyjazd z posesji, nieuprawnione parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych (ale to może sugerować niepełnosprawność umysłową parkującego)...

A bezczelność niektórych jest po prostu porażająca... Kilka dni temu zwróciłem uwagę jednemu łosiowi, że zaparkował w taki sposób, że nie mogę otworzyć sklepu, zresztą centralnie przy znaku zakazu (znak zamontowany na ścianie budynku) z tabliczką o odholowaniu (oraz "nie dotyczy dostawców na czas za- i wyładunku towaru), w sposob który blokował dojazd do kilku innych posesji... Na zwróconą uwagę stwierdził, że on tylko na 5 minut i kazał mi się zapisać do ORMO i... poszedł sobie... :evil:
Więc stanąłem tuż za nim (jakieś 15cm), a przed nim był słupek... to było ok. 8:15 rano... gość wrócił po 5 minutach, to znaczy ok. 12:00... odjechać nie miał jak, ja akurat "rozładowywałem dostawę" więc zadzwonił po Policję... :mrgreen:
Przyjechali po 45 minutach... Dostał 200 i 2 pkt :D
Ja natomiast zostałem pouczony, że ... jedyne co mogę zrobić następnym razem, to zadzwonić po nich (przyjadą z holownikiem), ale jedynie, gdy zaparkowany pojazd zagraża bezpieczeństwu ruchu. Jeśli tylko blokuje dojazd do posesji, to nie mogą odholować... A ja nie mogę go porysować, pociąć opon itp, bo to "niszczenie mienia"... Ale mogę... spuścić powietrze! Nawet ze wszystkich kół, byle tylko nie zgubić kapturka od wentylków (bo to byłaby kradzież :mrgreen:)...
Pozdr
fourup
Nie udzielam porad na PW - tylko forum ogólne!
fourup
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 974
Miejscowość: Kraków, Słomniki
Prawo jazdy: 08 01 1999
Auto: Mercedes S124 250D
Silnik: OM602
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1990

21 Cze 2010, 16:55

fourup napisał(a):Kilka dni temu zwróciłem uwagę jednemu łosiowi, że zaparkował w taki sposób, że nie mogę otworzyć sklepu, zresztą centralnie przy znaku zakazu (znak zamontowany na ścianie budynku) z tabliczką o odholowaniu (oraz "nie dotyczy dostawców na czas za- i wyładunku towaru), w sposob który blokował dojazd do kilku innych posesji... Na zwróconą uwagę stwierdził, że on tylko na 5 minut i kazał mi się zapisać do ORMO i... poszedł sobie... :evil:
Więc stanąłem tuż za nim (jakieś 15cm), a przed nim był słupek... to było ok. 8:15 rano... gość wrócił po 5 minutach, to znaczy ok. 12:00... odjechać nie miał jak, ja akurat "rozładowywałem dostawę" więc zadzwonił po Policję... :mrgreen:
Przyjechali po 45 minutach... Dostał 200 i 2 pkt :D

Ta historia wywołała u mnie uśmiech od ucha do ucha :) Dzięki za poprawę humoru fourup :)
elmo
Początkujący
 
Posty: 56
Miejscowość: KR/RZ/SG

23 Cze 2010, 10:33

Czasem sprawiedliwości staje się zadość:)
grzeg1968
Początkujący
 
Posty: 81
Miejscowość: Warszawa

23 Cze 2010, 21:36

fourup napisał(a):Krzywe stanie to nie jest największy problem... Większym problemem jest takie zatrzymanie samochodu, które utrudnia ruch pieszych, czy innych kierowców, uniemożliwia wjazd/wyjazd z posesji, nieuprawnione parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych (ale to może sugerować niepełnosprawność umysłową parkującego)...

A bezczelność niektórych jest po prostu porażająca... Kilka dni temu zwróciłem uwagę jednemu łosiowi, że zaparkował w taki sposób, że nie mogę otworzyć sklepu, zresztą centralnie przy znaku zakazu (znak zamontowany na ścianie budynku) z tabliczką o odholowaniu (oraz "nie dotyczy dostawców na czas za- i wyładunku towaru), w sposob który blokował dojazd do kilku innych posesji... Na zwróconą uwagę stwierdził, że on tylko na 5 minut i kazał mi się zapisać do ORMO i... poszedł sobie... :evil:
Więc stanąłem tuż za nim (jakieś 15cm), a przed nim był słupek... to było ok. 8:15 rano... gość wrócił po 5 minutach, to znaczy ok. 12:00... odjechać nie miał jak, ja akurat "rozładowywałem dostawę" więc zadzwonił po Policję... :mrgreen:
Przyjechali po 45 minutach... Dostał 200 i 2 pkt :D
Ja natomiast zostałem pouczony, że ... jedyne co mogę zrobić następnym razem, to zadzwonić po nich (przyjadą z holownikiem), ale jedynie, gdy zaparkowany pojazd zagraża bezpieczeństwu ruchu. Jeśli tylko blokuje dojazd do posesji, to nie mogą odholować... A ja nie mogę go porysować, pociąć opon itp, bo to "niszczenie mienia"... Ale mogę... spuścić powietrze! Nawet ze wszystkich kół, byle tylko nie zgubić kapturka od wentylków (bo to byłaby kradzież :mrgreen:)...


hahahahhahahahahah, ale ma za swoje :D:D:D
Addicted to diving :)
jellyfish
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Kraków

24 Cze 2010, 12:18

Ostatnio byłem "ofiarą" głupiej sytuacji. Były wyznaczone miejsca do parkowania prostopadłego. Przejechałem cały parking aż w końcu znalazłem jedno wolne miejsce. Kłopot w tym, że sąsiedzi zaparkowali skośnie. No, ale trudno - wjechałem. Wracając po pracy sąsiadów już nie było. Ciekawe ile osób mnie przeklnęło w ciągu całego dnia :???:
ggmarszal
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 167
Miejscowość: Radziechowy

24 Cze 2010, 13:08

Ostatnio gosciu zaparkował pod supermarketem gdzie był wyznaczone miejsca liniami, było pełno miejsca w około a on zaparkował tak, że prawa strona wystawała na drugie miejsce jakies 40cm, ( stał tyłem ) to ja tez zaparkowałem tyłem i moimi drzwiami od pasażera zablokowałem jego dzrzwi od kierowcy, i poszedłem do sklepu ( ja stałem w obrębie mojego miejsca ). Wracam ze sklepu i przy aucie stoji gosc w garniturku i się patrzy, lekko smutnawy na co mu powiedziałem " To nie ja zle zaparkowałem tylko Ty" - " Tak wiem wiem, że ja " - " Specjalnie Cie tak przyblokowałem zebys się nauczył parkowac, ale już odjezdzam " - " Przepraszam, spieszyłem się bardzo ".
STI 440hp / 660NM
RS4 B7 Avant 420hp
Legacy 3.0 Spec B 245hp
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków

26 Cze 2010, 20:56

MajkPZM napisał(a):Ostatnio gosciu zaparkował pod supermarketem gdzie był wyznaczone miejsca liniami, było pełno miejsca w około a on zaparkował tak, że prawa strona wystawała na drugie miejsce jakies 40cm, ( stał tyłem ) to ja tez zaparkowałem tyłem i moimi drzwiami od pasażera zablokowałem jego dzrzwi od kierowcy, i poszedłem do sklepu ( ja stałem w obrębie mojego miejsca ). Wracam ze sklepu i przy aucie stoji gosc w garniturku i się patrzy, lekko smutnawy na co mu powiedziałem " To nie ja zle zaparkowałem tylko Ty" - " Tak wiem wiem, że ja " - " Specjalnie Cie tak przyblokowałem zebys się nauczył parkowac, ale już odjezdzam " - " Przepraszam, spieszyłem się bardzo ".

Nie dość, że nie umie parkować, to jeszcze łamaga. Ja bym od strony pasażera przelazł, albo auto wypchnął.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

29 Cze 2010, 09:56

Ja miałem u siebie na parkingu ciekawą sytuację.
Wychodzę sobie rano do pracy, idę do samochodu, a tu jakiś łoś tak zaparkował Berlingo, że nie było innej opcji niż wsiadanie od strony pasażera.
Co ciekawe on stał przodem, ja tyłem i jego drzwi kierowcy były po tej samej stronie co moje.
Więc nie wiem jak on wysiadł, bo między samochodami nie było zbyt wiele miejsca. Podejrzewam, że tez wysiadał od strony pasażera. A to już jest totalne łosiostwo chyba :)
unknownman
Początkujący
 
Posty: 98
Miejscowość: Lublin

29 Cze 2010, 10:21

unknownman napisał(a):Ja miałem u siebie na parkingu ciekawą sytuację.
Wychodzę sobie rano do pracy, idę do samochodu, a tu jakiś łoś tak zaparkował Berlingo, że nie było innej opcji niż wsiadanie od strony pasażera.
Co ciekawe on stał przodem, ja tyłem i jego drzwi kierowcy były po tej samej stronie co moje.
Więc nie wiem jak on wysiadł, bo między samochodami nie było zbyt wiele miejsca. Podejrzewam, że tez wysiadał od strony pasażera. A to już jest totalne łosiostwo chyba :)

Solidarność :roll:
STI 440hp / 660NM
RS4 B7 Avant 420hp
Legacy 3.0 Spec B 245hp
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków