Niebieskie żarówki nie świecą lepiej?

05 Kwi 2007, 21:08

Żarówki z niebieską bańką reklamowane jako "ksenony", "superwhite", "HID", itp. świecą gorzej i krócej, ponieważ ciemny filtr na szkle pochłania dużą część światła emitowanego przez żarnik. W przypadku żarówek H4, których prawidłowy strumień świetlny żarnika świateł mijania wynosi 1000 lumenów. Niebieskie żarówki dają najwyżej kilkaset, a często tylko 300 lumenów! Do tego żarnik, który jest skonstruowany tak, aby świecił jaśniej, rozgrzewa się do wyższej temperatury i szybciej się zużywa. Dlatego nie warto kupować tego produktu.

06 Kwi 2007, 09:19

Toż to tylko bajer...

07 Kwi 2007, 00:52

Miguan napisał(a):Żarówki z niebieską bańką reklamowane jako "ksenony", "superwhite", "HID", itp. świecą gorzej i krócej

Całkowicie się z tym zgadzam

07 Kwi 2007, 18:17

dokladnie, posiadalem taki "bajer" i on jest w niektorych momentach naprawde szkodliwy i przeszkadzajacy, lepiej nie szpanowac a miec pozadne zaroweczki, pozdrawiam i wesolutkich swiateczek

08 Wrz 2009, 16:34

To ja mam zupełny bajer bo żarówki o trzech kolorach

:):)

09 Wrz 2009, 11:47

Tez posiadam taki bajer. Ale tylko i wylacznie do swiatel dlugich i jedynie te zarowki zakladam w zimie. Dlaczego? Duzo jezdze po drogach malo uczeszczanych i nie oswietlonych a w zimie elegancko wszystko widac wiecej niz na zwyczajnych zarowkach o zoltym kolorze.

11 Wrz 2009, 12:42

A jakie masz???

12 Wrz 2009, 08:13

Żarówki o trzech kolorach to żarówki Philipsa Nigcht Guide.Były opisywane na forum i na stronie Philipsa też można o mich poczytać.Mnie osobiście nie przypadły do gustu,ponieważ żucają na drogę na lewą stronę żółte światło i jak się jedzie np. prawym pasem,to na lewy pada żółte światło i ten lewy pas jest słabiej oświetlony(miałem zamontowane H4).Ale to pewnie sprawa gustu.
Co do tych niebieskich żarówek imitujących ksenony,to świacą krócej i ciemniej,ponieważ są to najzwyklejsze żarówki,a nawet mogę śmiało stwierdzić,że najgorsze pod względem świecenia,które mają pomalowaną bańkę na niebiesko.Co za tym idzie,mają bardzo słabą przewodność cieplną,więc się szybciej palą.Świecą też nie najlepiej,ponieważ bańka jest lakierowana.A to z kolei powoduje,że świeci ciemniej,ponieważ to białe światło musi się przebić przez ten niebieski lakier.A na dodatek takie żarówki dają rozproszoną wiązkę światła,co powoduje,że na drodze nic nie widać.A już nie wspomnę,że żarówki te nie maja homologacji i skutecznie oślepiają nadjeżdżających z przeciwka.

13 Wrz 2009, 09:54

Też mam Night Guide Philipsa (H7), ale efekt trzech kolorów widać w zasadzie tylko na śniegu albo na białej ścianie, jeżeli auto stoi blisko niej (być może jest to wina głębokiego reflektora). Na drodze jakoś nie zauważam tego efektu, ale odnoszę wrażenie, że ogólnie światła dalej świecą - w zasadzie to najdalszy obszar jest oświetlony lepiej niż przy zwykłych Philipsach, bo światła są przecież ustawione tak samo. Może to tylko wrażenie, ale jeździ się na nich dobrze. No i jeszcze jedna sprawa: po 10 miesiącach spaliła mi się jedna z nich (wada fabryczna - zanieczyszczenie w bańce), a ponieważ żarówki posiadają gwarancję 1,5 roku - dostałem nowy komplet z nową gwarancją

Co do niebieskich pseudoksenonów - zgadzam się z opiniami, że świecą słabiej i mają krótszą żywotność, a do tego kosztują prawie jak moje Night Guide'y.

13 Wrz 2009, 14:58

Pozwolę sobie wypowiedzieć się w tym temacie, ponieważ aktualnie używam tych "pseudoksenonów" i niestety muszę się z Wami nie zgodzić. Moje spostrzeżenia po wymianie zwykłych H4, na owe pseudoksenony (Philips Blue Motion bodajże) są następujące: jak dla mnie barwa światła jest znacząco lepsza, ponieważ w niebieskim odcieniu widoczność jest lepsza niż w zwykłym żółtawym (być może to kwestia wzroku kierującego - każdy widzi inaczej). Oprócz tego, faktycznie - wiązka światła jest bardziej rozproszona, ale przez to mam większe pole widzenia, a kierowcy jadący z naprzeciwka raczej nie są oślepiani ,bo kumpel, którego mijałem stwierdził jedynie, że mam fajne światła. Również na światłach drogowych widać różnicę, bo świecą one dalej niż na poprzednich żarówkach. Odnośnie żywotności - jeszcze żadna mi się nie przepaliła, ale jest to logiczne, że będą świeciły krócej niż standardowe. Podsumowując: myślę, że to kwestia gustu i indywidualnych wymagań, które żarówki wybrać. Najważniejsze, żeby nie oślepiać kierowców z naprzeciwka

Pozdrawiam...

13 Wrz 2009, 15:33

Kolego nie ma takiej możliwość,żeby nie oślepiać bądz mieć dobrą widoczność.Chyba,że wymieniłeś reflektory na takie,które są przystosowane do żarówek ksenonowych.A jeżeli nie,to nie ma takiej możliwości,żeby te światełka prawidłowo ustawić.A źle ustawione światła albo oślepiają albo nie dają dostatecznej widoczności na drodze.A najgorzej jest jak pada deszcz i jest ciemno.Jeżeli kiedyś dojdzie do stłuczko(czego oczywiście nie życzę),a kierowca,który do ciebie dobił(nawet jakbyś jechał prawidłowo) powie,że dobił,ponieważ go oślepiłeś,to wina będzie bezsprzecznie twoja,ponieważ masz reflektory bez homologacji(reflektor traci homologację jak włożysz do niego niewłaściwą żarówkę).A jak policja się kapnie,że masz żarówki pseudoksenonowe,to już wogóle masz przerąbane.

13 Wrz 2009, 15:38

No cóż, moim zdanie pojęcie "dobra widoczność" jest w tym przypadku względne. Jak już wcześniej wspomniałem, widoczność się poprawiła, a kierowców z naprzeciwka nie oślepiam do tego stopnia, żeby mieli do mnie wjeżdżać

Co do samego (odpukać) wypadku to pewnie byłoby tak jak piszesz - ja byłbym winien. Poki co jeżdżę szerokimi drogami

P.S. w Deszczu jeszcze nie miałem okazji jechać na tych żarówkach...

14 Wrz 2009, 11:33

Osobicie jeżdżę na mijania (H7) OSRAM COOL BLUE a na drogowych (H1) Osram NightBreaker.
Powiem, że różnica jest spora, zwłaszcza, że na mijania dodatkowo posiadam soczewkę co zwiększa efekt i jasnosc na drodze.
Co do żarówek z niebieską bańką, wcale nie mają krótszej żywotnosci (wczesniej jeździłem na "a'la ksenonach" H4 (w poprzednich lampach) i przejechała około 30k km i nadal swieciła, teraz musiała ustąpić miejsca zestawowi H1 + H7).

Pozdrawiam

02 Sty 2010, 20:44

Odkopuje temat ale ja mam żarówki Bosma Extreme White i świecą już prawie rok.I nadal dobrze świecą.

13 Lut 2010, 17:36

Witam jestem tu nowy ale głos mogę zabrać na temat żarówek z niebieską bańką użytkowałem takie przez jakieś kilka tygodni całkowicie się nie sprawdzają zużywają więcej mocy posiadam w oplu lampy standardowe nie widziałem pobocza a na mijania bardzo słabo droge podczas deszczu mgły jeszcze gorzej to był zwykłe żarówki z mocno niebieską bańka jedynie co muszę przyznać kupiłem komplet żarówek za 100 zł Philips tez ale z lekko niebieska bańką muszę przyznać świeci lepiej od zwykłych