08 Wrz 2010, 21:21
Ale jeśli silnik kopci, a oleju nie ubywa zbytnio (max. 1 litr na 10 kkm) - to za kopcenie odpowiadają raczej zużyte uszczelniacze trzonków zaworów.
Jeśli kopci stale i oleju ubywa więcej - to zapewne pierścienie na tłokach.
Można je odmaczać. Wykręcasz świece, czekasz, aż silnik wystygnie, wlewasz do każdego gara po jakieś 50 ml terpentyny, poruszasz wałem korbowym o niewielki kąt, żeby terpentyna weszła w pierścienie, wkręcasz świece, żeby toto szybko nie wyparowało i zostawiasz na dzień - dwa, żeby się porządnie namoczyły.
Potem wykręcasz świece, zakręcasz rozrusznikiem silnik parę razy, żeby wypluło to, co się wymoczyło, wkręcasz świece, zakładasz przewody WN i robisz test, czy pomogło, czy nie.
Warto wtedy zmierzyć ciśnienie sprężania silnika przed tym zabiegiem i po.
Zazwyczaj, jak padają pierścienie, to nie tylko same zgarniające, ale też zapiekają się i uszczelniające, a od tego - spada ciśnienie sprężania w silniku.
Szczera dyplomacja jest tak prawdziwa jak sucha woda albo drewniana stal. J. Stalin.