Opel calibra - gdy zgaśnie silnik ciężko uruchomić

08 Mar 2013, 20:42

Witam Forumowiczów. Po uruchomieniu silnika ( zimnego lub ciepłego) czasem jest tak ze potrafi zdechnąć i już trzeba długo kręcić rozrusznikiem z gazem w podłogę, przy kręceniu obrotomierz leci do 6 tys. potem opada w dół i jakoś zapala po czym chodzi jak zegarek na benzynie i na gazie. samochód był już pod kompem i pokazało sonde lambda oraz czujnik położenia wałka rozrządu. Czy ktoś orientuje się czy chodzi tu o czujnik położenia walka czy to usterka sporadyczna zapamietana od dawna w pamięci komputera pokładowego??

silnik 2.0 8v c20ne 1992r
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

09 Mar 2013, 14:13

Walnięty czujnik daje takie objawy,sonda natomiast, nierówne obroty silnika,raczej z odpalaniem nie ma nic wspólnego.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8566
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

09 Mar 2013, 20:37

dzięki za poradę, słyszałem że czujnik położenia wałka rozrządu pasuje od oplowskiego silnika 2.0 16v. czy to prawda?
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

10 Mar 2013, 09:34

Kup czujnik pod swój typ silnika - to jest najpewniejsze rozwiązanie.
[link do oferty na Allegro wygasł]
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

10 Mar 2013, 10:31

zamówiłem już oryginalny używany czujnik. Na wtorek powinien już być:)
Podepnę sie do tego tematu inny problem w tym silniku.
jak z rana go uruchomię to zimny silnik pracuje tak 700-800 obr/min i cały sie telepie, a jak sie nagrzeje troche dosłownie 3 min pracy to wskakuje na 1200- a czasem juz jak bardzo gorący 1500. ale zbijam te obroty włączając światła i podgrzewanie szyby i lusterek wtedy da sie jeżdzic:) i pojawia sie pytanie Co to może być???? odłączałem silnik krokowy z rana i to samo, jak go mozna sprawdzić???? od czego zacząć??
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

12 Mar 2013, 18:22

Może sie nie znam ale coś z ssaniem jak by nie tak. Talepie sie bo za małe obroty albo zapłon źle ustawiony
acer5050
Nowicjusz
 
Posty: 19
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Opel astra
Silnik: 1.4 i 44 kw 60 km
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

12 Mar 2013, 19:54

ssanie to jest w fiacie 126p :PP zapłon jest dobrze ustawiony. Dla mnie chodzi o sam silnik krokowy, bo komputer nie pokazuje, że krokówka jest trafiona, poprzedno były tylko 2 błędy: sonda lambda oraz czujnik położenia wałka. sonda chyba tylko dlatego że jeżdze na podtlenku LPG:P a czujnik to przeszłość ( chyba bo na razie jest ok heheh)
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

12 Mar 2013, 20:02

ssanie to masz w każdym samochodzie jak byś chciał wiedzieć...
a krokowe to nie nowość. Robiłeś restart ecu??
acer5050
Nowicjusz
 
Posty: 19
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Opel astra
Silnik: 1.4 i 44 kw 60 km
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

12 Mar 2013, 20:16

mechan12 napisał(a):ssanie to jest w fiacie 126p

A w twoim nie ma :shock:
acer5050 napisał(a):ssanie to masz w każdym samochodzie jak byś chciał wiedzieć..

Zgadzam się.
Wszystkim tym steruje komputer i czujniki ale ssanie jest - i nie da się tego ominąć.
mechan12 napisał(a): rana go uruchomię to zimny silnik pracuje tak 700-800 obr/min i cały sie telepie, a jak sie nagrzeje troche dosłownie 3 min pracy to wskakuje na 1200

Silniczek krokowy do sprawdzenia i czujnik położenia przepustnicy ( w sumie to bym ją dobrze wyczyścił).
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

13 Mar 2013, 00:13

mechan12 napisał(a):ssanie to jest w fiacie 126p :PP

Tak ......była tam taka manetka.....teraz tego nie ma :D
acer5050 napisał(a):ssanie to masz w każdym samochodzie jak byś chciał wiedzieć...
To się teraz chyba inaczej nazywa. Zasada działania daleko odbiega od tradycyjnego zasilania gażnikowego , a stąd wzieęła się ta nazwa.
piotrpz87 napisał(a):Silniczek krokowy do sprawdzenia
Czy aby rzeczywiście? Może nastawnik przepustnicy ? Zawór regulacyjny powietrza biegu jałowego ? lub autentycznie silnik krokowy ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4847
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

17 Mar 2013, 22:38

silnik krokowy został wymieniony! Wszystko działa jak trzeba. Przy okazji wyczyściłem pszepustnicę, nic tylko zaczeła więcej gazu smalić aż 16 w mieście i w trasie 12, nie uważacie że za dużo?
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

17 Mar 2013, 23:06

Za dużo pali tego gazu jak na 2,0 8V - 12 L to w mieście powinna palić.
Jedź do gazownika na regulację - najlepsze rozwiązanie.

Ale powiem szczerze, że miałem raz auto na gaz - sam wymieniłem membrany i sobie ustawiłem wszystko ( auto chodziło super) ale nadal mi to nie dawało spokoju więc jadę do gaziarza na regulacje i co :cry: nie mogłem ujechać - znowu sam zrobiłem poprawki i maszyna szła jak złoto.
Nieraz nie ma co polegać na tych ustawieniach i czujnikach spalin - trzeba to zrobić samemu.
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

17 Mar 2013, 23:21

dla mnie to spalanie żyć nie daje. Jutro stawiam auto do garażu i wyjmę parownik mam nadzieję że nic bardziej nie popsuję. Słabe mam doświadczenie z gazem i regulacją. W razie czego zostaje forum:) hehe. A czy mógłby ktoś z forumowiczów powiedzieć jak wyczyścić i sprawdzić te membrany w parowniku?
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

18 Mar 2013, 22:01

dodam że parownik jest firmy lovtec 67R-010035
mechan12
Początkujący
 
Posty: 159
Prawo jazdy: 07 08 2012

19 Mar 2013, 08:04

sam nic nie rob ;) jesli o gaz chodzi to lepiej podjechac do gazownika. jak mialem auto w gazie I generacji tez mialem z nim problemy, sam regulowalem to czasem ciezko odpalal albo gasl. W koncu podjechalem do gazownika, wyregulowal, zaplacilem mu 30zl i zadowolony bylem jak dziecko po Bożym Narodzeniu :P
butsh
Nowicjusz
 
Posty: 11
Auto: Toyota Corolla E11 6G
Silnik: 1.6 16V VVT-i 110KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000