POMOCY!! Gorące tarcze hamulcowe!

04 Maj 2016, 19:18

Witam!
Mam problem z moją cordobą, od ostatniego czasu zauważyłem, że po przejechaniu nawet krótkiego dystansu tarcze hamulcowe niesamowicie się grzeją, nie można ich nawet dotknąć palcem. Podniosłem auto na podnośniku, przednie koło nie obracało się jak trzeba, więc pojechałem na diagnostykę, zmienili mi tłoczek w prawym kole, w lewym mają zmienić jutro. Wróciłem ze stacji diagnostycznej, mam do niej około 2-3 km, sprawdziłem tarcze w prawym kole, w tym którym wymieniali mi tłoczek i tarcza nadal jest strasznie gorąca, jako, że jestem z mechaniki zielony i nie ogarniam tego za bardzo, proszę powiedzcie mi, co mam z tym robić, jutro jadę wymienić kolejny tłoczek, kasa leci, a jak na razie to efektu nie ma, jutro jeszcze odpowietrzę układ hamulcowy, bo po dzisiejszej wymianie hamulec nie śmiga tak jak wcześniej, jest znacznie słabszy ;/ Proszę o odpowiedź!

04 Maj 2016, 19:45

Co tłoczek ma do sprawy ? Tłoczek tylko dopycha klocki do tarczy, ale jeżeli ślizgi są pordzewiałe/zapieczone to właśnie dlatego hamulce się grzeją, auto dużo pali i słabo przyspiesza itd ... Trzeba zacząć od regeneracji zacisków i prawidłowego montażu pozostałych elementów hamulców.

04 Maj 2016, 19:51

Ja nie wiem co mają, ale jak byłem dziś na diagnostyce, to powiedzieli, że tłoczki, bo nie odbijają i przy tym tarcza się grzeje, ale wygląda na to, że racji nie mieli, bo dojechałem do domu na nowym tłoczku i dalej to samo, wygląda na to, że rzeczywiście jest tak jak pisałeś, ewentualnie jak nic z tego jutro nie będzie podjadę do innego mechanika.

04 Maj 2016, 19:53

Tłoczki nie odbijają, bo klocki są zapieczone na ślizgach, na których są osadzone i dlatego tarcza się grzeje. Mechanik musi rozebrać zacisk, oczyścić go i nasmarować, wymienić zestawy naprawcze gumowe i wszystko złożyć. Za regenerację zacisku na 1 stronę powinieneś zapłacić max 100 zł.

04 Maj 2016, 20:25

Tłoczek też może być przyczyną - wystarczy, że gumka osłaniająca tłoczek była uszkodzona i na tłoczek dostawał się brud. Zaczeła sie korozja i tłoczek się nie chował. To samo może być z cylinderkiem - w środku może byc zapieczony. Ale pewnie mechanik to sprawdził przy wymianie tłoczka. I jeżeli problem jest nadal, to tak jak pisze przedmówca, problem leży w nieoczyszczonych zaciskach. dziwne, że mechanik ich nie oczyścił, przy wymianie tego tłoczka. Dziwne też, że nawet tego nie sprawdził, tylko w ciemno wymienił tłoczek...coś ten mechanik chyba szuka łatwych i szybkich pieniędzy...

04 Maj 2016, 20:56

Na razie jest zmieniony tłoczek przy jednym kole w dodatku coś porobił, że hamulec nie hamuje jak wcześniej, tylko łapie na samym spodzie i to nie do końca jak trzeba ;/ Tłoczki w obu kołach były pordzewiane, ale pomimo zmiany tego prawego, tarcza nadal strasznie się grzeje. Jak myślicie Panowie, jechać jutro dalej na tą stację , czy darować sobie zmiane tego drugiego tłoczka w tym warsztacie i poszukać kogoś innego?

04 Maj 2016, 20:59

Dwejd napisał(a):Na razie jest zmieniony tłoczek przy jednym kole w dodatku coś porobił, że hamulec nie hamuje jak wcześniej, tylko łapie na samym spodzie i to nie do końca jak trzeba

Prawdopodobnie zapowietrzony układ hamulcowy - mechanik przy wymianie tłoczka albo nie odpowietrzył wcale, albo źle. Ja bym pojwechał do tego partacza i złożył reklamację - hamulec miał być naprawiony, a nadal jest zepsuty.
Sugeruję też poszukać jakiegoś holownika - jazda z zapowietrzonym układem hamulcowym może się skończyć tragicznie.

04 Maj 2016, 21:20

I lepiej chyba darować sobie zmienianie tego drugiego tłoczka tak? Pojadę niech mi odpowietrzą hamulce, więcej nic nie będę u nich robił, bo tylko same problemy ;/

04 Maj 2016, 21:53

Jeżeli hamulce zaczęły sie blokować po przekątnej i stało się to jednocześnie to uszkodzona jest pompa hamulcowa. Uszczelnienia gumowe spuchły od strony serwa lub płyn hamulcowy nie spełnia norm.

04 Maj 2016, 23:52

Dobra Panowie, dzięki za rady, postanowiłem pojechać do innego warsztatu, jak będę wiedział co i jak i co było przyczyną to dam znać.
Pozdrawiam!

06 Maj 2016, 18:52

Byłem dzisiaj w innym warsztacie, ściągnęli całe zaciski, sprawdzali tłoczki siłownikiem i wszystko pracuje jak trzeba, tłoczki odbijają dobrze, ślizgi przeczyszczone, całe zaciski czyścili i szlifowali, podczyszczali coś na klockach, hamulce odpowietrzone, niby wszystko okej, przejechałem dziś trochę, felga chłodna, śruby też chłodne, tarcze jednak nadal gorące, ale to już chyba tak powinno być, bo przednie koła na podnośniku kręcą się bez oporu, auto nie hamuje w trakcie jazdy, dobrze nabiera prędkości i przede wszystkim przy zmianie biegów wskaźnik na obrotomierzu nie spada w dół. Także mam nadzieję, że wszystko jest już w porządku. Dziękuję za rady Panowie i pozdrawiam!

06 Maj 2016, 21:54

Z tego co opisałeś wynika, że hamulce teraz są w nienagannym stanie, a to że się grzeją przy hamowaniu to jest norma - tarcie klocków o tarczę wywołuje ciepło i tak musi być. Szerokiej drogi !