REKLAMA
Witam !!!!!
Mój problem wygląda tak kupiłem samochód z Holandi opłaciłem ale nie rejestrowałem postanowiłem go sprzedać po 6 miesiącach sprzedałem go do komisu (dobry kumpel mojego znajomego) , podpisałem mu umowę ale jej nie wypełnialiśmy zaufałem mu powiedział ze tak zrobi ze będzie wszystko dobrze. Po miesiącu dzwoni do mnie i mówi ze ma umowę i daje ją mojemu koledze i mi ją odda. I teraz zaczyna się makabra na umowie holenderskiej pisze ze kupiłem auto za 2.300 euro
ja sprzedałem samochód za 15.800 na słowo patrze na umowę a tam pisze ze ja mu sprzedałem samochód za 18.700 a on sprzedał następnie komuś za 19.500 czyli nie chodzi mi tu o żaden zarobek ze tyle na mnie zarobił tylko o to czy urząd nie przyczepi się do mnie za to że ja jako osoba prywatna tyle zarobiłem . Trochę się popytałem powiedzieli mi ze tylko na koniec roku będe musiał zapłacić podatek od tej sumy co zarobiłem ?????? proszę o szybką odpowiedź ????